„Jeśli Amerykanie będą zamykać granice dla mieszkańców Chin, argumentując to groźbą rozprzestrzeniania się koronawirusa, Pekin zdecyduje o zaprzestaniu dostaw leków do USA” – napisał chiński portal Xihua, który znajduje się pod kontrolą władz.
Chińczykom od dłuższego czasu nie podoba się, że świat obwinia ich za pandemię koronawirusa. Władze chińskie uznały za obraźliwy fakt, że Waszyngton zamyka granice dla Chińczyków. Rządowy portal Xihua ostrzegł już Waszyngton przed możliwością zablokowania eksportu leków przez chińskie władze. „Wtedy Stany Zjednoczone zostaną zalane przez ocean nowego koronawirusa” – napisał portal.
Wesprzyj nas już teraz!
Według relacji portalu, „większość leków, z których korzystają na co dzień Amerykanie pochodzi z Chin”. Jeśli Pekin zdecyduje o blokadzie eksportu, ocenił portal, USA znajdą się w „piekle pandemii”.
Xihua pokusił się także o spekulacje, czy aby Amerykanie sami nie sprowadzili koronawirusa do Wuhan, miejsca stanowiącego źródło pandemii.
Jak wynika z relacji sympatyzującej z Republikanami stacji telewizyjnej Fox News, faktycznie spora część leków w USA jest dostarczana z Chin. Według wyliczeń stacji, Chińczycy dostarczają Amerykanom 80-90% antybiotyków, 70% acetominafenu oraz 40% heparyny.
Chińczycy od dłuższego czasu walczą z oskarżeniami, jakie kierowane są pod adresem Pekinu w związki z pojawieniem się na świecie pandemii koronawirusa. Nie jest to jedynie walka propagandowa. Epidemię, jaka rozprzestrzeniła się niedawno także w Chinach, chcieli wykorzystać przeciwnicy Xi Jinpinga. Wielu z tych, którzy w kraju krytykowali chińskiego przywódcę zginęło bez śladu.
Źródło: lifesitenews.com
ged
Polecamy także nasz e-tygodnik.
Aby go pobrać wystarczy kliknąć TUTAJ.