W prowincji Szantung na wschodzie Chin figura Jezusa na kościelnej dzwonnicy została zastąpiona… nowoczesnym piorunochronem! Operacja została przeprowadzona w ramach akcji „sinizacji” chińskiego Kościoła. Zdaniem lokalnych, komunistycznych władz piorunochron w tym miejscu był „absolutnie niezbędny i nie zainstalowanie go groziło pożarem”.
Wielu chińskich katolików jest przekonanych, że zdjęcie figury Jezusa i zastąpienie jej piorunochronem to wyraz zmian wprowadzonych przez lokalne władze. Mają one prowadzić m.in. do usuwania lub – w zbyt kontrowersyjnych przypadkach – do czynienia symboli wiary katolickiej jak najmniej zauważalnymi.
Wesprzyj nas już teraz!
Warto zwrócić uwagę, że zgodnie z wytycznymi Pekinu, „sinizacja” Kościoła ma polegać na zastępowaniu elementów obcych kulturze i tradycji Państwa Środka typowymi, bardziej bliskimi mentalności Chińczyków. Czy taką zatem rolę ma odgrywać piorunochron?
W ostatnich dniach, także w ramach „sinizacji” Kościoła w Chinach zdjęto z kościelnych wież kilka krzyży. Stało się tak w prowincji Henan nad Rzeką Żółtą oraz w regionie autonomicznym Mongolia Wewnętrzna na północy kraju. W tym ostatnim przypadku władze stwierdziły, że krzyż jest zbyt wysoki i… po jakimś czasie zniknął z kościelnej wieży.
Codzienność Państwa Środka pokazuje, że pomimo podpisywanych najrozmaitszych porozumień (pozostający w mocy jedynie na papierze), komunistyczne Chiny z miesiąca na miesiąc zaostrzają politykę względem wyznawców Chrystusa.
Źródło: „AsiaNews”
ChS