Chociaż Kościół katolicki naucza, że „akty homoseksualne są wewnętrznie nieuporządkowane” i w żadnych okolicznościach nie mogą być zatwierdzone, szwajcarska katolicka diecezja w Bazylei ogłosiła, że z zadowoleniem przyjmuje nowy krajowy plan „małżeństw tej samej płci”. Co więcej, przedstawiciele diecezji wyrazili gotowość do… błogosławienia tego typu związków podczas specjalnej ceremonii.
– Z zadowoleniem przyjmujemy proponowane regulacje, które zapewnią partnerom homoseksualnym stabilną i niezawodną ochronę prawną – oznajmił Hansruedi Huber, dyrektor ds. komunikacji diecezji. – Dla nas ważne jest, aby dzieci dorastające w związkach partnerskich osób tej samej płci miały zapewnione ramy prawne, które służą ich najlepiej pojętemu interesowi – dodał. Jeśli zaś chodzi o błogosławieństwo, Huber zaznaczył, że „musi ono różnić się treścią i formą od ślubu kościelnego”.
Wesprzyj nas już teraz!
Markus Burri – diakon z bazylejskiej diecezji – tłumaczył z kolei, że „zasadniczo jest przekonany, iż nie ma nic złego w błogosławieniu ludzi na ich własnej ścieżce życiowej”. – Nie wiem jednak, jak to wygląda w przypadku poszczególnych kapłanów – zastrzegł.
W 2017 roku biskup największej w Szwajcarii katolickiej diecezji (bazylejskiej) Felix Gmür, który w roku 2016 założył Rainbow Pastoral Care powiedział, że Kościół „nie błogosławi związku małżeńskiego” między dwoma homoseksualistami, ale może błogosławić „dwoje ludzi tej samej płci na wspólnej drodze”.
– Jest rzeczą oczywistą, że ci ludzie należą do Kościoła. Oczywiście są chrześcijanami i my naturalnie im towarzyszymy w ich życiu, troszcząc się o nich najlepiej, jak tylko potrafimy – wyjaśnił kapłan.
30 sierpnia komisja ds. prawnych Szwajcarskiej Rady Narodowej głosowała za uznaniem „małżeństw osób tej samej płci”. Oznacza to, że projekt „ustawy o równości małżeństw” ma zostać przedstawiony Radzie Narodowej podczas następnej kadencji.
W debacie zaproponowanej przez Forum RTS 30 sierpnia wzięli udział przedstawiciele wszystkich partii rozmawiając nt. polityki rodzinnej. Wśród gości znalazł się chrześcijański poseł Philippe Jobin – członek SVP, który jako jeden z nielicznych opowiedział się przeciwko „małżeństwu dla wszystkich”. – Mamy już zarejestrowane związki partnerskie. Istnieje parytet podatkowy i majątkowy – mówił poseł. – Dla mnie rodzinę wciąż stanowią mężczyzna i kobieta z możliwością posiadania dziecka, a to dziecko może mieć rodzeństwo (…) W małżeństwie dla wszystkich nie ma tego pokrewieństwa i to mnie mocno niepokoi – przekonywał.
Kwestia „małżeństwa dla wszystkich” będzie jednym z kluczowych zagadnień w parlamencie. Ma być przedłożona do dyskusji podczas wiosennej sesji. PDC, partie ewangelikan (UDF i PEV), a także UDC są przeciwne temu projektowi.
Źródło: cnsnnews.com / evangeliques.info
AS