W niedzielę 16 sierpnia w sieci szeroko komentowana jest czołówka portalu Onet z dnia poprzedniego. W setną rocznicę Bitwy Warszawskiej medium to epatowało czytelników takimi tekstami, jak wyznania lekarza Armii Czerwonej o rzekomych okrucieństwach Polaków w obozach dla sowieckich jeńców.
Portal Onet wydawany jest przez koncern Ringier Axel Springer. 15 sierpnia medium opublikowało na samej górze swojej strony internetowej takie artykuły jak: „Tego, co wyprawiają Polacy, nie da się opowiedzieć. Lekarz Armii Czerwonej pisze z frontu poruszające listy do żony”; „Ciemna strona zwycięstwa. Mówiono o zdradzie polskiej delegacji”; „Prawda o losach sowieckich jeńców wojny 1920 r. Piekło za drutami”. Ta czołówka stała się przedmiotem szerokiej krytyki polskich polityków i publicystów; bolesne, że jedynie tych kojarzonych z prawą stroną.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak stwierdził na przykład Rafał Ziemkiewicz, po publikacjach Onetu nie można już wątpić, że „szwabska propaganda zawsze idzie ręka w rękę z kacapską”.
Gdyby ktoś wątpił, że szwabska propaganda zawsze idzie ręka w rękę z kacapską https://t.co/jdZnnWdJyK
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) August 15, 2020
Z kolei Jacek Karnowski uznał rzecz za przejaw „nienawiści do Polski”, która jest „ich instynktem, naturą, potrzebą”. Gorzkich słów nie szczędzili też przedstawiciele PiS; poseł Joachim Brudziński napisał krótko o działaniach „polskojęzycznego portalu”, a rzecznik PiS Beata Mazurek stwierdziła, że medium próbuje zmanipulować i zdyskredytować polską chwałę. „Mogą pisać po polsku, ale wyraźnie widać niemiecką pogardę i butę. Kto płaci ten wymaga. Pakt Ribbentrop-Mołotow ma się dobrze” – oceniła.
Komentatorzy razem z Onetem potępiali też Newsweek, który na swojej stronie internetowej przypomniał tekst sprzed 11 lat przedstawiający wojnę z bolszewią z perspektywy jeńców sowieckich, uskarżających się na złe traktowanie przez Polaków. W tekście mówi się nawet o „barbarzyńskich łagrach II Rzeczypospolitej”. Również Newsweek wydawany jest przez koncern Ringier Axel Springer.
Pach