30 kwietnia 2020

Paweł Lisicki: popieram petycję „My chcemy Boga”. Mam nadzieję, że odniesie ona skutek

(Paweł Lisicki fot.Matěj Baťha/wikimedia.commons)

Od samego początku, kiedy to władze uznały, że w kościołach wolno przebywać tylko pięciu osobom, uważałem, że są to decyzje zbyt restrykcyjne i za daleko idące. Podobnie obecnie, kiedy premier Mateusz Morawiecki, odpowiadając zresztą na prośbę arcybiskupa Gądeckiego, zgodził się, by na osobę w kościele przypadało jedynie 15 metrów kwadratowych, wydaje mi się to decyzją wątpliwą i małoduszną.

 

Tym bardziej jest to niezrozumiałe teraz, kiedy to rząd zapowiedział liberalizację przepisów w stosunku do galerii handlowych. Z zasady kościoły powinny być otwarte, a o tym, ilu wiernych może w nich w danym momencie przebywać powinni decydować proboszczowie. Reguła jest prosta: nie powinno dochodzić do tłoku i zagęszczenia. Wierzę w zdrowy rozsądek Polaków, a szczególnie polskich katolików.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Dlatego cieszę się z petycji do premiera pod tytułem „My chcemy Boga” przygotowanej przez Stowarzyszenie im. Księdza Piotra Skargi i mam nadzieję, że odniesie ona skutek. Duszą wolności człowieka jest wolność wyznawania wiary, wolność oddawania Bogu prawdziwego kultu.

 

Paweł Lisicki

 

Kliknij i podpisz petycję My chcemy Boga!

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 515 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram