Odrzucenie prawa naturalnego, zakorzenionego w samej naturze człowieka, oznacza samozniszczenie ludzkości – przestrzega kardynał Walter Brandmüller.
W rozmowie z konserwatywnym niemieckim magazynem „Cato” kard. Walter Brandmüller skrytykował różne formy zakłamywania prawdy o ludzkiej seksualności. Odnosząc się do antykoncepcji, homoseksualizmu i masturbacji wskazał na stojący za nimi fundamentalny fałsz moralny. Napiętnował też zabijanie dzieci nienarodzonych jako czyn zawsze i w każdych okolicznościach zły.
Wesprzyj nas już teraz!
– Dziecko w łonie matki nie należy do kobiety ciężarnej, nawet jej własny brzuch do niej nie należy. Dla wielu jest to zaskoczeniem, a jednak jest to jasne jak słońce – powiedział niemiecki hierarcha. Popularne w ruchu feministycznym hasło „mój brzuch należy do mnie” były przewodniczący Papieskiego Komitetu Nauk Historycznych uznał za „fatalne i fałszywe”. Jak dodał, „zabicie niewinnego jest zawsze i w każdych okolicznościach złem” i nie może zostać usprawiedliwione „przez żadne okoliczności ani przez żadne wewnętrzne motywacje”. – [Dziecko] należy do Boga. Żaden człowiek nie ma prawa, by dysponować życiem niewinnego – powiedział Brandmüller.
Hierarcha zauważył, że podobnie jak aborcja, także antykoncepcja, homoseksualizm czy masturbacja są złe w każdych okolicznościach. – Wszystko to są czyny negatywne moralnie, bo contra naturam – podkreślił. Jako, że właściwym sensem i celem seksualności jest płodzenie dzieci, każdy, kto używa narządów płciowych w sposób temu sensowi zaprzeczający, działa przeciw naturze.
Kardynał wskazał, że odrzucenie prawa naturalnego, mającego swoje korzenie w samej ludzkiej naturze, oznacza „samozniszczenie człowieka i społeczeństwa”. Hierarcha przypomniał też, że niedopuszczalna jest eutanazja, czyli samobójstwo. – Samobójstwo jest w gruncie rzeczy wystąpieniem przeciwko Bogu, przeciwko Stwórcy, tak jak u Adama – powiedział. Samobójca „pragnie być autonomiczny” a to jest „tragicznym błędem”, zaznaczył purpurat.
Pach
Źródło: die-tagespost.de