11 stycznia 2019

Były izraelski minister irańskim szpiegiem! Przyznał się do winy, ale wyrok nie będzie wysoki

(i24NEWS/YouTube)

 

Były minister izraelskiego rządu Gonen Segew został oskarżony o szpiegowanie dla Iranu. Izraelskie ministerstwo sprawiedliwości potwierdziło, że przyznał się do winy i w ramach procesu ugodowego z władzami trafi do więzienia na 11 lat.

 

Wesprzyj nas już teraz!

Segew był ministrem energii i infrastruktury w rządzie Icchaka Rabina w połowie lat 90. XX wieku. Był wielokrotnie karany, w tym za przemyt narkotyków z Holandii do Izraela i fałszerstwa. Aresztowano go po przybyciu do Izraela w maju ubiegłego pod zarzutem działania jako agent irańskiego wywiadu i przekazywania informacji o „rynku energii oraz miejscach bezpieczeństwa w Izraelu”. Dostarczał informacji o politykach i wojskowych.

 

Izraelska służba bezpieczeństwa Shin Bet początkowo twierdziła, że Segew spotkał się z irańskimi operatorami dwa razy w Iranie, a później wielokrotnie w hotelach i mieszkaniach na całym świecie.

 

Izrael uważa Iran za największe zagrożenie dla państwa, ze względu na wielokrotne deklaracje irańskich władz, a także z powodu popierania przez nie wrogich ugrupowań bojowych takich, jak np. Hezbollah. Tel Awiw nie godzi się na rozwijanie irańskiego programu rakiet dalekiego zasięgu. Władze żydowskie krytykowały również międzynarodowe porozumienie nuklearne z Iranem i z zadowoleniem przyjęły decyzję USA o wycofaniu się z JCPOA. Niedawno siły izraelskie dokonały wielu nalotów na jednostki irańskie w sąsiedniej Syrii.

 

W sierpniu irański minister ds. wywiadu chwalił się w telewizji państwowej, że jego kraj skutecznie pozyskał byłego szefa rządu, działającego na rzecz wrogiego kraju, choć nie wymienił nazwiska Segewa.

 

Prawnicy szpiega, Eli Zohar i Mosze Mazor, zastrzegli, że nie wolno im omawiać wszystkich szczegółów sprawy, ale potwierdzili, że zawarli ugodę z prokuraturą i jest ona korzystna dla ich klienta. Umożliwiła wycofanie początkowych ciężkich zarzutów o zdradę i „przywróciła właściwe proporcje sprawie”.

 

Istotnie, pan Segew miał kontakt z Irańczykami, ale jego motywem nie było pomaganie wrogowi podczas wojny – stwierdzili obrońcy w środowym oświadczeniu.

 

Segew był wcześniej aresztowany w 2004 roku za próbę przemytu 32 tys. tabletek ecstasy z Holandii do Izraela z użyciem wygasłego paszportu dyplomatycznego. Były lekarz, którego licencja medyczna została cofnięta, został zwolniony z więzienia w Izraelu w 2007 roku i mieszkał w ostatnich latach w Nigerii, gdzie pracował jako medyk. Próbował przekroczyć granicę z Gwineą Równikową w maju 2018 roku, gdzie odmówiono mu wjazdu z powodu kryminalnej przeszłości, a następnie odesłano go do Izraela.

 

Dochodzenie wykazało, że Segew został zwerbowany przez irański wywiad kilka lat temu. Po raz pierwszy nawiązał relacje z przedstawicielami irańskiej ambasady w Nigerii w 2012 roku, a na późniejszym etapie dwukrotnie udał się do Iranu na spotkania z „opiekunami”, mając jednocześnie pełną świadomość, że należą do irańskiego wywiadu. Otrzymał również zaszyfrowany system komunikacji, aby ukrywać wymianę wiadomości. Utrzymywał kontakty z Izraelczykami, którzy mają powiązania z bezpieczeństwem izraelskim, obronnością i stosunkami zagranicznymi. Pracował nad kontaktem izraelskich urzędników z elementami wywiadu irańskiego, starając się ich oszukać i przedstawić Irańczyków jako nieszkodliwych biznesmenów.

 

Segew został po raz pierwszy wybrany do 13. Knesetu w 1992 roku z ramienia partii Tzomet Rafaela Eitana. W styczniu 1995 roku został ministrem ds. energii i infrastruktury w rządzie Icchaka Rabina.

 

W 2002 roku izraelskie służby bezpieczeństwa odkryły spisek Hezbollahu, mający polegać na planowanym porwaniu izraelskich obywateli – w tym Segewa – do Libanu, aby wykorzystać ich do negocjacji układów w sprawie zamiany więźniów.

 

Qais Hassan Kamal Obeid, obywatel Izraela z Taybeh, który przeprowadził się do Libanu, próbował nakłonić Izraelczyków do wyjazdu za granicę, obiecując im łatwe pieniądze.

 

W tym czasie Segew powiedział, że otrzymał ostrzeżenie od służb o spisku, twierdząc, że nie wiedział, dlaczego jest celem ataku.

 

W listopadzie 2003 roku wycofał gotówkę z bankomatów w Hongkongu, korzystając z karty kredytowej Isracard. Zadzwonił do Isracard i zgłosił kradzież karty, twierdząc, że nie dokonał wypłat. Kamery bezpieczeństwa w bankomatach wykazały, że kłamał.

 

Został skazany za próbę nieuczciwego uzyskania korzyści i oszustwa związane z kartami kredytowymi. Zaproponowano mu, że zapłaci karę 50 tys. szekli lub trafi na trzy miesiące do więzienia. Skarżący odwołał się od decyzji do sądu okręgowego, który oddalił apelację od wyroku skazującego, ale postanowił anulować karę.

 

W kwietniu 2004 roku aresztowano go za próbę przemytu 32 tys. tabletek ecstasy z Amsterdamu do Izraela. Przekonywał, że myślał, że to cukierki M&Ms.

 

Segew był również oskarżony o nielegalne przedłużenie paszportu dyplomatycznego, by uniknąć poddania go przeszukaniu przez władze holenderskiego lotniska.

 

Skazano go za fałszerstwo i usiłowanie przemytu narkotyków w ramach postępowania sądowego. Otrzymał grzywnę w wysokości 27,5 tys. dolarów oraz wyrok pięciu lat pozbawienia wolności z dwuletnim zawieszeniem. Zwolniono go w czerwcu 2007 roku po tym, jak jedna trzecia wyroku została zredukowana za dobre zachowanie.

 

 

Zgodnie z ugodą zawartą między prokuraturą a obroną, 11 lutego ma zostać ogłoszony wyrok o skazaniu go na 11 lat więzienia. Segew przyznał się do zarzutu szpiegostwa oraz przekazywania tajnych informacji wrogiemu państwu. Prokuratura odstąpiła więc od ciężkiego zarzutu udzielania pomocy wrogiemu państwu. W czasie przesłuchania Segew przekonywał, że jest podwójnym agentem i w rzeczywistości chciał oszukać Irańczyków.

 

 

Źródło: voanews.ccom / ynet.com

AS

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(1)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 290 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram