Była aborcjonistka dr Kathi Aultman w wywiadzie udzielonym Jonathonowi Van Marenowi z „Life Site News” wyznała, że zabiła więcej ludzi niż seryjny morderca Ted Bundy, który zamordował od 36 do 50 dziewcząt i młodych kobiet. Dr Aultman stwierdziła, że dokonała w sumie od ok. 500-1000 aborcji.
We wstrząsającym wywiadzie była aborcjonistka opowiada o swojej drodze, która zaczęła się od dziecięcej fascynacji nauką, co doprowadziło ją do pracy w zawodzie lekarza, a w konsekwencji wykonywania aborcji. Aultman stwierdziła, że prawdziwym początkiem jej uwikłania się w aborcję było zabicie jej własnego nienarodzonego dziecka, kiedy sama planowała studia medyczne i stwierdziła, że dziecko byłoby przeszkodą. Od tamtej pory traktowała aborcję jako „prawo kobiety”.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak stwierdziła, dokonując aborcji, traktowała nienarodzone dziecko tak samo jako „embrion kurczaka” i mimo, że widziała rozczłonkowane członki dziecka, nie wywierało to na niej żadnego wrażenia. Dopiero narodziny jej własnego dziecka uświadomiły jej, że embrion to w rzeczywistości człowiek. Po powrocie do kliniki nie była już w stanie zabijać nienarodzonych dzieci i jak stwierdziła: „Fakt, że dziecko nie jest chciane, nie był już dla mnie wystarczającym usprawiedliwieniem, by je zabić”.
Ostateczne nawrócenie nastąpiło jednak wówczas, kiedy przeczytała artykuł porównujący aborcję do Holokaustu. Aultman, której ojciec wyzwalał obóz koncentracyjny w czasie wojny, zauważyła: „po raz pierwszy ujrzałam siebie, jako zbrodniarkę winną ludobójstwa”. I mówiąc o zabijaniu nienarodzonych dodała: „to są istoty ludzkie. To nie jest bezkształtna tkanka. To są mali ludzie, których pozbawiamy całego życia”.
Dr Aultman zeznawała w sprawach sądowych dotyczących aborcji we Florydzie i Vermont. W końcu świadczyła przed Kongresem Stanów Zjednoczonych o tym, dlaczego Ameryka powinna ponownie zdelegalizować aborcję. Pracuje dla prorodzinnego Charlotte Lozier Institute.
Źródło: LifeSiteNews
jjf