28 marca 2015

Bydgoszcz: konferencja o sprzeciwie sumienia w praktyce medycznej

(fot. q83 / sxc.hu)

„Zagadnienie sprzeciwu sumienia jest impulsem do szerokiej dyskusji o fundamencie, na jakim opiera się wykonywanie zawodu lekarza” – to jeden z wniosków, jaki wysunięto podczas konferencji naukowej w Collegium Medicum UMK w Bydgoszczy. Wydarzenie odbywało się w ramach Bydgoskich Spotkań Bioetycznych i było zatytułowane „Medyczne, etyczne, i prawne aspekty sprzeciwu sumienia w praktyce medycznej”.

 

Spoglądamy na rozumienie sprzeciwu sumienia w praktyce medycznej, nie tylko lekarskiej. Bo są to kwestie, które dotyczą nie tylko lekarzy, zwłaszcza ginekologów położników, ale również i innych specjalności – podkreślił organizator, przewodniczący Komisji Bioetycznej Bydgoskiej Izby Lekarskiej prof. Władysław Sinkiewicz.

Wesprzyj nas już teraz!

 

„Klauzula sumienia w medycynie – gwarancja czy ograniczenie wolności sumienia pracowników ochrony zdrowia?” – na to pytanie próbował odpowiedzieć prof. Andrzej Zoll. – Ponieważ wolność sumienia, oznaczająca także możliwość postępowania zgodnie z własnym sumieniem, jest wolnością podstawową wynikającą z godności człowieka, to ustawodawca nie powinien wprowadzać normy ograniczające tę wolność – mówił prawnik. Dodał, że bez takiego wyraźnego ograniczenia człowiek może powołać się na zakaz sumienia. Dlatego tzw. klauzule sumienia stanowią ograniczenia wolności, a nie podstawę dla wolności działania zgodnie z własnym sumieniem.

 

Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej dr Maciej Hamankiewicz podkreślił, że zagadnienie sprzeciwu sumienia jest impulsem do szerokiej dyskusji o fundamencie, na jakim opiera się wykonywanie zawodu lekarza. – Aby być dobrym lekarzem, trzeba być dobrym człowiekiem. Nie należy zapominać, że sumienie – to akt oceniający, czy czyn jest moralnie dobry, czy zły – podkreślił.

 

W przekonaniu dr. hab. med. Marka Czarkowskiego, sprzeciw sumienia jest wartościowym mechanizmem, umożliwiającym poszanowanie zróżnicowania światopoglądowego obywateli, bez narzucania i wymuszania na ludziach zachowań niezgodnych z ich przekonaniami. Według prelegenta, skoro we współczesnych społeczeństwach nie można oczekiwać jednolitego stanowiska etycznego w wielu istotnych egzystencjalnie kwestiach, a jednocześnie wiele z nich wymaga uregulowania prawnego, to przepisy prawa muszą być tak skonstruowane, aby biorąc pod uwagę konsekwencje ich stosowania, mogły być akceptowane przez wszystkich.

 

Życie w poszanowaniu i tolerancji dla innych ludzi wymaga także ponoszenia kosztów tych odmienności. I dlatego pewne procedury medyczne mogą nie być dostępne w każdym miejscu. Jeśli na przykład kobieta pragnie skorzystać z procedury, która może być etycznie wątpliwa, powinna niezwłocznie trafić do lekarza, podzielającego jej światopogląd – powiedział przewodniczący Ośrodka Bioetyki Naczelnej Rady Lekarskiej

 

Konferencję zorganizowały: Komisja Bioetyczną Bydgoskiej Izby Lekarskiej, II Katedra Kardiologii Collegium Medicum UMK, Studenckie Towarzystwo Naukowe CM UMK oraz Fundacja „Wiatrak”. – Sumienie jest czymś najważniejszym. Jednak to sumienie trzeba kształtować i niewątpliwie nim się kierować. Przez sumienie przemawia to, co nazywamy prawem naturalnym. To znaczy to, co jest niezależne od człowieka, a co nim kieruje oraz ukazuje mu właściwą drogę – powiedział biskup bydgoski Jan Tyrawa.

 

KAI

mat

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 94 963 zł cel: 300 000 zł
32%
wybierz kwotę:
Wspieram