„Wraz z wejściem w życie nowego prawa odmawiającego polskiego udziału w nazistowskich okropnościach wiele osób obawia się narastającego antysemityzmu” – napisał w „The Observer” polski korespondent gazety Christian Davies.
Po raz kolejny świat otrzymuje informacje o Polsce jako kraju antysemitów czekających na okazję, aby pozbyć się z kraju obywateli pochodzenia żydowskiego. Brytyjski korespondent w swoim artykule przedstawił głosy członków diaspory żydowskiej w Polsce obawiających się powrotu agresywnego antysemityzmu. Porównał obecną sytuację do tej z marca 1968 r.
Wesprzyj nas już teraz!
Atmosferę podgrzewają głosy samych zainteresowanych jak np. przewodniczącej Żydowskiej Gminy Wyznaniowej w Warszawie Anny Chipczyńskiej, która zaznaczyła, że jej członkowie „codziennie padają ofiarą antysemickich, antyżydowskich stwierdzeń”.
Naczelny rabin Polski Michael Schudrich wskazywał, że „w ostatnim tygodniu słyszał o większej liczbie młodych Żydów, którzy myślą o wyjeździe z Polski niż kiedykolwiek wcześniej(…)To wyzwanie dla polskiego rządu: niektórzy obywatele nie czują się komfortowo, żyjąc we własnym kraju”.
– Jeśli nadejdzie taki moment, kiedy w tym kraju nie będę mógł mówić prawdy bez obaw o trafienie do więzienia, to z niego wyjadę. Ten czas nie nadszedł i będę walczył z całego serca i duszy, aby nigdy do tego nie doszło – zadeklarował rabin.
Dziennikarz brytyjskiej gazety nie zadał sobie trudu przeczytania chociażby fragmentu ustawy, z góry zakładając, że dotyczy ona negowania udziału Polaków w holokauście. – Choć popularne w kraju, nowe prawo (…) okazało się dyplomatyczną i wizerunkową katastrofą poza jego granicami, gdy naukowcy, osoby, które przeżyły Holokaust i sojusznicze rządy razem wyraziły swoją krytykę i obawy dotyczące potencjalnie negatywnego wpływu na badania nad Holokaustem i jego zrozumieniem -napisał. Jak widać, dziennikarz nie słyszał o oświadczeniu IPN, w którym wyraźnie zaznaczone jest, że nowa ustawa nie wpłynie w najmniejszym stopniu na dotychczasowe badania nad historią holokaustu.
Podkręcanie atmosfery wzmagającej się fali antysemityzmu łączy się z obchodami 50. rocznicy marcowych wydarzeń. Brytyjski artykuł potwierdza przewidywania wielu komentatorów politycznych, którzy wskazywali, że w kontekście przyszłych wydarzeń rocznicowych będzie się starano przedstawić Polskę jako zdominowany przez antysemitów kraj.
Źródło; onet.pl, rmf24.pl
PR
