29 czerwca 2019

Brytyjski poseł dąży do inicjatywy ustawodawczej w sprawie „wspomaganego umierania”

(Fot. Pixabay)

W najbliższy wtorek brytyjska Izba Gmin będzie miejscem debaty na temat „wspomaganego umierania”. Obrońcy życia ostrzegają, że ta inicjatywa deputowanego Nicka Bolesa jest częścią kampanii zmierzającej do legalizacji tak zwanej eutanazji.

 

Czy Wielka Brytania dołączy do grona państw oferujących poważnie chorym oraz upośledzonym ludziom – zamiast wsparcia, leczenia i rehabilitacji – śmiertelny zastrzyk? Jak podkreśla Stowarzyszenie na rzecz Ochrony Dzieci Nienarodzonych (SPUC), trwa tam kampania wywierania presji na legalizację wspomaganego samobójstwa, nazywanego tam „wspomaganym umieraniem”.  

Wesprzyj nas już teraz!

 

Częścią akcji na rzecz wprowadzenia proeutanazyjnego prawa ma być właśnie wtorkowa debata. Jak powiedział John Deighan, wicedyrektor generalny SPUC,  chociaż formalnie dotyczy ona obecnie obowiązującego ustawodawstwa, trzeba potraktować ją bardzo poważnie. – Ten wniosek jest częścią skoordynowanej kampanii legalizacji samobójstwa wspomaganego – ocenia obrońca życia.

 

Lider stowarzyszenia przypomina również, że poseł Boles nie ukrywa, iż jego przedsięwzięcie doprowadzi do inicjatywy ustawodawczej w tej sprawie, drogą przewidzianą dla członków parlamentu niewchodzących w skład gabinetu.

 

–  W ciągu ostatnich kilku dni obserwowaliśmy również ruchy na rzecz porzucenia przez środowiska medyczne ich historycznego sprzeciwu wobec lekarzy pomagających pacjentom zakończyć życie – powiedział Deighan.

 

SPUC apeluje do swych członków o angażowanie parlamentarzystów na rzecz obrony życia: do wypowiadania się podczas nadchodzącej debaty przeciwko zmianom w prawie, a także – o ile inicjatywa ustawodawcza Bolesa dojdzie do skutku – głosowania przeciw.

 

– Obowiązujące dziś prawo chroni każdego obywatela, zwłaszcza osoby starsze, chore i niepełnosprawne. Oferowanie ludziom wyboru zakończenia życia stwarza wobec nich niedopuszczalną presję. Można to zaobserwować tam, gdzie jest to legalne – na przykład w stanie Waszyngton. 56 procent osób spośród zabitych poprzez „wspomagane umieranie” twierdziło, że powodem decyzji była presja ze strony rodziny, przyjaciół i opiekunów – przestrzega Deighan.

 

Ostatnia inicjatywa ustawodawcza na rzecz tzw. eutanazji przepadła w brytyjskim parlamencie przed czterema laty, stosunkiem głosów 118:330.

 

 

Źródło: Life Site News / SPUC

RoM

 

 

 

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 773 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram