30 sierpnia 2018

Brazylia wysyła armię na granicę z Wenezuelą. Peru ogłasza alarm

(W związku z nasilającym się kryzysem politycznym i humanitarnym w Wenezueli, brazylijskie władze zdecydowały się wysłać siły zbrojne na granicę w celu utrzymania porządku. Jednocześnie Peru ogłosiło alarm w związku z zagrożeniem epidemią. W Brazylii, g)

W związku z nasilającym się kryzysem politycznym i humanitarnym w Wenezueli, brazylijskie władze zdecydowały się wysłać siły zbrojne na granicę w celu utrzymania porządku. Jednocześnie  Peru ogłosiło alarm w związku z zagrożeniem epidemią.  

 

W Brazylii, gdzie na początku sierpnia doszło do starć mieszkańców z wenezuelskimi imigrantami w jednym z miast na granicy między obu państwami, prezydent Michel Temer podpisał dekret o rozmieszczeniu sił zbrojnych w Roraima. Powiedział, że celem jest utrzymanie porządku i zapewnienie bezpieczeństwa imigrantom.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Tysiące Wenezuelczyków przekroczyło już granicę, próbując szukać schronienia w Brazylii i innych krajach z powodu hiperinflacji i braku żywności w ojczystym kraju.

Sytuacja powoduje niepokój. Nowe dane dotyczące badania przemocy pokazują, że Roraima ma obecnie najwyższy wskaźnik morderstw w Brazylii.

 

Widzimy, że istnieje wyraźne poczucie niestabilności lokalnych instytucji, aby poradzić sobie ze strachem ludzi, którzy zaczynają myśleć, że w państwie nie ma rządów prawa – mówił Bruno Paes Manso, naukowiec z Centrum Badania nad przemocą na Uniwersytecie w Sao Paulo. Wyjaśnił on, że ludzie sami próbują się obronić przed napływem imigrantów, a wraz z nimi również przestępców.

Prezydent Brazylii powiedział, że jego kraj już oferuje pomoc dla osób przekraczających granicę w celu „zminimalizowania skutków katastrofy humanitarnej spowodowanej przez rząd Wenezueli”.

 

Migracja do Roraimy jest wynikiem straszliwych warunków życia, w jakich muszą żyć Wenezuelczycy – dodał.

 

– Będziemy szukać wsparcia w społeczności międzynarodowej w celu przyjęcia zdecydowanych środków dyplomatycznych, aby rozwiązać ten problem, który nie jest już polityką wewnętrzną jednego kraju, ale rozprzestrzenił się na kilka innych krajów i zagraża ładowi całego naszego kontynentu – komentował.

Prezydent Wenezueli Nicolas Maduro przeżył nieudaną próbę zamachu z użyciem dronów uzbrojonych w materiały wybuchowe.

 

Rząd brazylijski zdecydował już o rozmieszczeniu jednostek z elitarnej policji militarnej po tym, jak mieszkańcy miasta granicznego zaatakowali Wenezuelczyków i podpalili ich rzeczy na początku tego miesiąca.

 

Wojsko miało się pojawić na ulicach Roraima od środy i pilnować tam  porządku do co najmniej 12 września. ONZ szacuje, że ponad 2,3 miliona Wenezuelczyków opuściło kraj od czasu wybuchu kryzysu gospodarczego.

 

Również Peru ogłosiło 60-dniowy alarm zdrowotny w dwóch prowincjach na północnej granicy, powołując się na „bezpośrednie zagrożenie” dla zdrowia mieszkańców. W dekrecie, opublikowanym w oficjalnym dzienniku rządowym, nie podano więcej szczegółów na temat ryzyka, ale służby sanitarne wyraziły uprzednio obawy związane z rozprzestrzenieniem się – wskutek zarażenia od migrantów – takich chorób, jak: odra i malaria.

 

Exodus Wenezuelczyków do innych państw Ameryki Południowej zmierza ku szczytowi kryzysu porównywalnego z wydarzeniami z udziałem uchodźców na Morzu Śródziemnym – twierdzi ONZ.

Urzędnicy imigracyjni z Peru, Kolumbii i Brazylii spotkali się w stolicy Kolumbii, Bogocie zastanawiając się, jak poradzić sobie z napływem wenezuelskich uchodźców.

 

W samej Kolumbii mieszka obecnie blisko milion Wenezuelczyków, a ponad 400 tys. w Peru – poinformowały państwa we wspólnym oświadczeniu po wtorkowym spotkaniu. Tylko 178 tys. osób w Peru ma legalne pozwolenie na pobyt. Kraje zadeklarowały ściślejszą współpracę w zakresie wymiany informacji o migrantach.

 

Maduro ostrzegł obywateli Wenezuelii, by nie uciekali, bo napotkają trudne warunki za granicą. Apeluje o powrót do domu. We wtorek rząd donosił o repatriacji 89 obywateli, którzy wyemigrowali do Peru, ale zdecydowali się wrócić po doświadczeniu „okrutnego traktowania”. – Wszystko, co znaleźli w Limie, to rasizm, pogarda i prześladowanie – mówił Maduro na konferencji prasowej. Wenezuelski komunista dodał, że Wenezuelczycy powinni przestać opuszczać kraj, by „czyścić toalety” w innych państwach i wrócić do „kraju możliwości,” jakim jego zdaniem jest Wenezuela.

W tym miesiącu Peru i Ekwador zaczęły wymagać od imigrantów paszportów zamiast dowodów osobistych. Peru również skróciło terminy dla Wenezuelczyków, by zapisać się na tymczasową kartę pobytu, która pozwala im legalnie pracować w tym kraju.

 

W sobotę, w pierwszym dniu, w którym Peru wprowadziło wymóg legitymowania się paszportem, liczba wenezuelskich imigrantów wjeżdżających do kraju spadła o ponad połowę do 1630, według danych rodzimej agencji imigracyjnej.

 

Ministrowie spraw zagranicznych z Ekwadoru i Kolumbii, a być może także Peru i Brazylii mają spotkać się w przyszłym tygodniu w Ekwadorze, by zająć się problemem wenezuelskiej migracji – zapowiedział Christian Kruger, szef agencji migracyjnej w Kolumbii.

 

Źródło: reuters.com / independent.co.uk

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 117 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram