Bp Rudolf Voderholzer z Ratyzbony ostro krytykuje niemiecką Drogę Synodalną. Jego zdaniem gremium dopuszcza się teologicznych manipulacji w sprawie roli kobiet w Kościele.
W piątek rozpoczyna się posiedzenie dyskusyjne Drogi Synodalnej. Odbędzie się w pięciu różnych miejscach z udziałem 50 osób w każdej grupie. To efekt wprowadzonych w Niemczech restrykcji sanitarnych. Pierwotnie na wrześniowym posiedzeniu miały zapadać wiążące decyzje, ale w związku z nieoczekiwaną formą spotkania tak nie będzie i całość zakończy się na debacie.
Wesprzyj nas już teraz!
Jednym z tematów, które będą omawiać biskupi i świeccy, będzie kwestia roli kobiet w Kościele. Przygotowany w tej materii dokument jest niezwykle kontrowersyjny. Na to zwrócił uwagę bp Rudolf Voderholzer, publikując w środę list otwarty z krytyką wspomnianego dokumentu.
Biskup skupia się przede wszystkim na jednym twierdzeniu z dokumentu. W tekście czytamy bowiem: „Jezus miał uczennice i uczniów, ale nikogo nie wyświęcił”.
„Co to za wypowiedź? Przecież moglibyśmy równie dobrze powiedzieć: Jezus nikogo nie ochrzcił, nikogo nie bierzmował, nie chodził w niedzielę na Mszę – i tak dalej. Ukrywa się to, że sakramenty należą do Kościoła czasu po Wielkanocy. Ignoruje się też to, że w teologii jest bardzo zróżnicowana refleksja na temat ustanowienia sakramentów” – napisał biskup.
Wskazał też, że Ewangelia św. Marka oraz Ewangelia św. Łukasza zupełnie jasno dowodzą, iż Pan Jezus powołał do kapłaństwa wyłącznie Apostołów. To także z Apostołami był Chrystus na Ostatniej Wieczerzy, ustanawiając dla Kościoła Eucharystię. Tego wszystkiego nie można ignorować, podobnie jak nauczania Kościoła – podkreślanego też przez papieża Franciszka – że męskość Jezusa nie jest przypadkowa, ale zamierzona przez Boga, bo jest Pan „oblubieńcem”, a Kościół Jego „oblubienicą”.
Hierarcha wyraził nadzieję, że te niezwykle poważne błędy dokumentu Drogi Synodalnej zostaną w czasie nadchodzących dyskusji naprawione i tekst, który zostanie ostatecznie przedłożony do głosowania, będzie znacznie lepszy.
Pach