25 grudnia 2018

Rządy lewicy zrujnowały Wenezuelę. Miliony ludzi opuściło socjalistyczne piekło na ziemi

(Nicolas Maduro. Kremlin.ru/Wikimedia)

Długotrwałe rządy lewicy zrujnowały gospodarkę Wenezueli. Miesięczna płaca minimalna wynosi ledwie 10 dolarów, a mieszkańcy uciekają z lewicowego piekła. Według prognoz ONZ do końca 2019 roku liczba uchodźców może osiągnąć 5 mln.

 

Zarządzana od lat przez lewicowców Wenezuela weszła w krytyczne stadium funkcjonowania państwa. Przyczyny problemów leżą w eksperymentatorskich działaniach rządzącego krajem w latach 1999-2013 Hugona Cháveza oraz obecnego prezydenta Nicolása Maduro.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Wprowadzający lewicowe „reformy” i powołujący się na Lenina Chávez mógł początkowo chwalić się sukcesami w polityce społecznej. Było to jednak możliwe wówczas, gdy ceny ropy naftowej były wysokie, a więc korzystne dla posiadaczy zasobów naturalnych.

 

Spadek cen ropy naftowej unaocznił uzależnienie gospodarki Wenezueli od tego źródła dochodów, a reszta gospodarki kraju rządzonego przez socjalistów okazała się niewydolna. Nacjonalizacja przedsiębiorstw, odbieranie ziemi wielkim posiadaczom i eksperymentalne, wzorowane na Kubie, rolnictwo miejskie nie zbudowały fundamentów nowoczesnej gospodarki. Dopływ petrodolarów pozwalał na różne programy socjalne, które jednak nie umocniły kraju.

 

Chaos w gospodarce, radykalny wzrost bezrobocia i przestępczości oraz hiperinflacja doprowadziły kraj do fatalnego stanu. W odpowiedzi na problemy w roku 2016 Bank Centralny Wenezueli zaprzestał publikowania oficjalnych danych ekonomicznych. Inflacja w okresie styczeń-grudzień roku 2018 osiągnie niewyobrażalny poziom – blisko pół miliona proc. Spadek wartości pieniądza spowodował, że w dzisiejszej Wenezueli wymian handlowa odbywa się jak w czasach, gdy nie znano pieniądza – towar za towar. Przy takiej inflacji minimalna pensja w wysokości 4,5 tys. boliwarów oznacza zarobki na poziomie 10,5 dolara.

 

Cierpiący z powodu kryzysu gospodarczego i politycznego obywatele szukają więc lepszej przyszłości poza granicami ojczyzny. Dane ONZ mówią, że codziennie Wenezuelę opuszcza średnio 5,5 tys. obywateli. Obecnie jest ich ok. 3 mln, co oznacza, że prawie co dziesiąty obywatel już uciekł z swego kraju. Szacuje się, że do końca 2019 roku liczba emigrantów ekonomicznych osiągnie liczbę 5 mln osób, czyli tyle ile mniej więcej osób mieszka w Irlandii czy Finlandii.

 

 

Źródła: izwiestia.ru / Swobodnaja Priessa / siegodnia.ua

Jan Bereza

 

  

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(1)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 655 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram