Ruth Kampa, prawa ręka lidera Lewicy Gregora Gysiego, była tajną współpracowniczką Stasi. Ruth szpiegowała m. in. Konferencję Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie oraz Komisję Praw Człowieka ONZ.
Informacje o agenturalnej przeszłości polityk ujawnił „Die Welt”, wskazując na dokumenty odnalezione w archiwach bezpieki. Tajna współpraca Kampy, noszącej pseudonimy „Sonja Richter” i „Ruth Reimann”, trwała 20 lat.
Wesprzyj nas już teraz!
W trakcie podejmowanych działań Ruth Kampa miała werbować mieszkańców Berlina Zachodniego, przekazywała także informacje dotyczące pracy organów międzynarodowych organizacji, w których brała udział jako przedstawicielka NRD. Współpracę ze służbami rozpoczęła jeszcze jako uczennica. Przełożeni oceniali ją wysoko, podkreślając jej solidność i zaangażowanie.
Jej pozycja wewnątrz Lewicy była dotąd bardzo silna. Organizowała kampanię wyborczą tej partii, należy do jej komisji rozjemczej, wydaje także własny miesięcznik. Niemieccy dziennikarze wskazują, że była ona zaangażowana w ukrycie majątku rządzącej NRD Socjalistycznej Partii Jedności Niemiec. Do tej pory Kampa nie ustosunkowała się do stawianych jej zarzutów, jak twierdzi, musi się najpierw zapoznać z obciążającymi ją dokumentami.
Informacje „Die Welt” stanowią poważny problem dla lidera Lewicy Gregora Gysiego. Do tej pory zabiegał on o utworzenie – konkurencyjnej dla chadecji – koalicji z SPD i Zielonymi. Ugrupowania te wykluczają współpracę z postkomunistami, których formacja bywa oceniana jako partia donosicieli z czasów NRD.
Źródło: polskatimes.pl
mat
