11 grudnia 2017

Niemieccy biskupi przeciwni zmianom w modlitwie „Ojcze nasz”

(Fot. REUTERS/Ina Fassbender / FORUM)

Niemieccy biskupi są przeciwni zmianie w modlitwie „Ojcze nasz”. Ich zdaniem, aktualny przekład prośby „nie wódź nas na pokuszenie” jest najbliższy greckiemu oryginałowi. „Nie jest rozsądne wypłukiwać obraz Boga z wszystkiego, czego nie rozumiem” – powiedział bp Peter Kohlgraf.

Nowe tłumaczenie wezwania Modlitwy Pańskiej „Ojcze nasz” wprowadzono w Kościele francuskim. Od pierwszej niedzieli Adwentu brzmi ono: „Nie pozwól, abyśmy popadli w pokusę”. Negatwne zdanie o zmianie w modlitwie wyrazili biskupi z Niemiec, który podkreślają, że obecne tłumaczenie jest najbliższe oryginałowi, dlatego nadal powinno obowiązywać.

Bp Rudolf Voderholzer stwierdził, że należy jak najbardziej wyjaśniać sens tej części modlitwy, ale nie wolno zmieniać samych słów Jezusa. Ordynariusz Ratyzbony powołał się na książkę „Jezus z Nazaretu”, w której Benedykt XVI dokładnie opisuje, jak rozumieć te słowa Modlitwy Pańskiej: Bóg może dopuścić do sytuacji kuszenia, ale to diabeł jest źródłem pokusy.

Wesprzyj nas już teraz!

Z kolei bp Moguncji Peter Kohlgraf napisał, że w teologii były już próby przetłumaczenia oryginalnej greckiej wersji modlitwy „Ojcze nasz” na język aramejski, ale nie były one zadowalające. Greka jest więc obowiązującym tekstem oryginalnym. Jego zdaniem, moment kuszenia jest wyrazem sytuacji egzystencjalnej próby, w której może znaleźć się człowiek. Biblia pełna jest takich momentów, a Bóg może do nich dopuszczać, czego doświadczył sam Jezus na krzyżu. Jak stwierdził bp Kohlgraf, „nie jest rozsądne, wypłukiwać obraz Boga z wszystkiego, czego nie rozumiem”.

 

 

źródło: KAI
WMa

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 624 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram