22 czerwca 2020

Biskupi Urugwaju przypominają o niedopuszczalności tzw. eutanazji

(Fot. Pixabay)

Spowodowanie śmierci chorego jest etycznie niedopuszczalne. Podkreślili to katoliccy biskupi Urugwaju. Swój wkład w publiczną dyskusję ogłosili w związku z trwającą w tym południowoamerykańskim państwie społeczną debatą.

 

 

Wesprzyj nas już teraz!

„Potrzebujemy Urugwaju, który przyjmuje, chroni, wspiera i towarzyszy każdej osobie w czasie jej życia, w tym w końcowym stadium jej ziemskiego życia, poprzez podstawową pomoc rodzinie, medycynę paliatywną i prawdziwe doświadczenie religijne” – głosi „Oświadczenie na temat eutanazji i wspomaganego samobójstwa z medycznego punktu widzenia”. Dokument wydany został na zakończenie zebrania plenarnego tamtejszej konferencji episkopatu.

Biskupi podkreślili, że „jest etycznie nie do przyjęcia spowodowanie śmierci osoby chorej, nawet dla uniknięcia bólu i cierpienia, również gdy jest się o to wyraźnie proszonym”.

 

„Ani pacjent, ani personel służby zdrowia, ani rodzina nie mają władzy decydowania o zadaniu śmierci człowiekowi” – napisali hierarchowie, tłumacząc, że „takie działanie stanowi rodzaj zabójstwa dokonanego w kontekście szpitalnym”. Jednocześnie niedopuszczalna etycznie jest również „uporczywa terapia, która polega na chęci przedłużenia życia pacjenta za wszelką cenę, wiedząc, że nie przyniesie to pacjentowi żadnej poprawy.

Dlatego, według biskupów, potrzebne są ustawy, które „zakazują i zniechęcają do jakiejkolwiek formy eutanazji i wspomaganego samobójstwa”. Zaznaczają, że projekt, który umożliwia eutanazję i wspomagane samobójstwo jest wyrazem utraty poczucia „absolutnej wartości ludzkiego życia” i jego charakteru niezbywalnego „podstawowego prawa człowieka”, a tym samym jest sprzeczny z Konstytucją Urugwaju i prawami człowieka.

Według czerwcowego badania opinii publicznej, aż 82 procent Urugwajczyków miałoby popierać tzw. eutanazję, a 62 procent – wspomagane samobójstwo. Od kilku lat obowiązuje tam ustawa dopuszczająca tzw. dobrą śmierć pod określonymi warunkami, m.in. uprzedniego wyrażenia woli w tej sprawie. Jednak jest ona krytykowana za swe nieprecyzyjne sformułowania i faktyczne wykluczenie osób w stanie wegetatywnym z możliwości zastosowania tego prawa. Zmianie tego stanu rzeczy służy poprawka wniesiona do parlamentu w marcu br.

 

 

Źródło: KAI

RoM

 

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 240 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram