Biskup Stefan Oster SDB przestrzegł przed ponowną schizmą w Kościele. W piątą rocznicę swoich święceń biskupich 53-letni ordynariusz Pasawy wygłosił homilię, w której naszkicował aktualny stan Kościoła. W ocenie biskupa znajduje się on w największym kryzysie od czasów reformacji.
– Zaufanie do Kościoła, do jego nauki i do wielu jego przedstawicieli zostało fundamentalnie wstrząśnięte – stwierdził biskup Oster dodając, że „w Kościele doszło do przestępstw popełnionych przez duchownych oraz przez innych mężczyzn i kobiety”. Zdaniem biskupa, wielu odpowiedzialnych przez długi czas nie chciało wysłuchać głosu ofiar, ponieważ „chcieli bronić instytucji i nie wiedzieli bądź nie chcieli wiedzieć, jak dramatyczne dla ofiar są konsekwencje” tych przestępstw.
Wesprzyj nas już teraz!
Biskup Oster zaznaczył jednak, że dzisiejszy kryzys Kościoła w Niemczech jest starszy i o wiele głębszy: dotyczy on zaniku wiary. – Tylko dla nielicznych ma to jeszcze znaczenie, że zbawienie jest tylko w Chrystusie – powiedział i przyznał, że „spowiedź jako sakrament pojednania prawie całkiem zanikła”. – W Eucharystii jako źródle i szczycie całego kościelnego życia nie bierze już udziału 90 procent katolików – skonstatował.
Ksiądz biskup przedstawił dzisiejsze nowoczesne społeczeństwo narażone na liczne uzależnienia, od nowych mediów i mediów społecznościowych po gry i pornografię. – Rocznie mamy u nas, w jednym z najbogatszych krajów świata, ponad 100 tysięcy aborcji – mówił ordynariusz Pasawy pokazując, że obrońców życia w Niemczech próbuje się kojarzyć z neonazistami, podczas gdy prawdziwe neonazistowskie tendencje są coraz wyraźniejsze.
53-letni biskup oświadczył, że podstawą dla niego jest wiara Kościoła. – Uważam za prawdziwe treści naszego katechizmu. W gruncie rzeczy wszystkie – i to z teologicznego jak i filozoficznego punktu widzenia. Podczas moich święceń biskupich uroczyście przysięgałem bronić tych treści – przypomniał biskup Oster, wskazując na dzisiejszy problem w Niemczech. – Według mnie mamy w naszym Kościele i w naszych naukach teologicznych sporą większość, dla której katechizm stał się nader problematyczny – wskazał kaznodzieja.
Przyznał, że należy rozróżniać co jest prawdziwym rozwojem prawd wiary, a co jedynie krążeniem po drażliwych tematach, jak etyka seksualna. – Zagraża nam kolejna schizma – przestrzegł biskup – ponieważ zmiany dotyczą centralnych prawd Objawienia i moim zdaniem tylko je fałszują, a nie rozwijają.
Bawarski ordynariusz wskazał też na wzrost Kościoła katolickiego w zachodniej Europie. „Prawdziwe nawrócenia, przede wszystkim młodych ludzi” widzi on głównie tam, „gdzie katolicyzm został pogłębiony. – W gruncie rzeczy nie znam ani jednego miejsca, gdzie liberalizacja powyższych kwestii byłaby owocna i prowadziła do wzrostu – powiedział niemiecki pasterz.
Źródło: KAI/vaticannews.va
RoM