16 lutego 2020

Bioetyk do Hołowni: „poszerzanie wrażliwości” pozwala usprawiedliwić każde zło

(PCh24 TV)

„Jestem bioetykiem i poczułem się nieco wywołany do tablicy (…) promuje Pan wizję, która prowadzić może niestety do realnego zła” – napisał dr hab. Błażej Kmieciak, w odpowiedzi na deklarację Szymona Hołowni wobec metody sztucznego zapłodnienia in vitro oraz poparcia dla obecnego tzw. kompromisu aborcyjnego.

 

„Czy Pan jednak wierzy w to co mówi? Przecież wie Pan, że in vitro nie jest metodą leczenia. Wie Pan, że jej skuteczność jest symboliczna. Wie Pan także, że jak żadna inna technika medyczna jest ona ułomną zabawą w Boga. Etyczne, medyczne i społeczne konsekwencje podobnych działań, jak Pan również wie, zawsze są złe” – tymi słowami zwraca się dr hab. Błażej Kmieciak do kandydata na prezydenta w felietonie „Pan bioetyk do Pana Szymona” opublikowanym na portalu gosc.pl.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Jakiś czas temu Szymon Hołownia, zapytany o kwestie zapłodnienia pozaustrojowego odpowiedział: „Nikomu nie zamierzam jej zakazywać.(…) Ta ustawa, która jest, dopuszcza sześć zarodków nadliczbowych, a ja uważam, że ponieważ poszerza się nasza wrażliwość etyczna, wiedza biologiczna i wiele innych kwestii, powinniśmy (…) rozmawiać. Dopiero jak porozmawiamy, wymienimy opinie, to będziemy wiedzieli, co robić. Rozmowa powinna się odbywać z udziałem lekarzy, etyków, biologów”.

 

„Poszerzenie wrażliwości jest w stanie usprawiedliwić wszystko, dosłownie wszystko” – odpowiada dr hab. Kmieciak. Za przykład podał przypadki tzw. aborcji eugenicznej, gdzie „wrażliwość” na przyszłe cierpienie dziecka i brzemię jakie spada na rodziców skłania właśnie ku najgorszemu rozwiązaniu.

Podobnie jest w przypadku eutanazji. „Doskonale Pan wie, że w Holandii i Belgii nigdy eutanazja nie zostałaby wprowadzona w praktyce, gdyby nie wrażliwe orzeczenia sądów, które stwierdzały, że lekarz zabijając pacjenta, w zasadzie mu pomógł” – podkreślił bioetyk.

 

W końcu przyszedł czas na zapłodnienie pozaustrojowe. „Czy nie widzi Pan jednak, jak wspomniane in vitro zmienia swoje oblicze? (…) Muszę tutaj Panu zwrócić uwagę, że ustawa o leczeniu niepłodności ma bardzo mało wspólnego z tym problemem. Chce Pan ją zachować. (…) Czy Pan czytał jednak tą ustawę? Czy wie Pan, że została ona przepchnięta kolanem przez Sejm? Czy wie Pan, że nawet ginekolodzy zajmujący się in vitro, bardzo mocno ją krytykowali? Czy wie Pan, że jest tam zapis, który pozwala na swobodne niszczenie zarodków, niezdolnych do dalszego rozwoju? Znikają i tyle”.

 

Źródło: gosc.pl

PR

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 290 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram