21 sierpnia 2018

Biedroń jak Wałęsa: nie chce, ale musi? Trwa medialny, przedwyborczy spektakl

(Fot. Ryszard Nowakowski / FORUM)

Robert Bierdoń, jak żaden z polityków, może liczyć na wsparcie lewicowo-liberalnych mediów. Te zaś z uporem prowadzą kampanię promocyjną tego „tęczowego” polityka. Widzą go już nie w Słupsku, ale w polityce krajowej lub europarlamecie. Biedroń niby zaprzecza, ale…

 

Kilka dni temu obecny prezydent Słupska był widziany w wielkiej polityce przez „Gazetę Wyborczą”. Wówczas Robert Biedroń zaprzeczał i zapewnił, że wkrótce podejmie decyzję o ponownym ubieganiu się o fotel prezydenta miasta – zatem ta opcja wcale przesądzona nie jest. Szczególnie, że medium z Czerskiej mocno zachęcało polityka do wzięcia odpowiedzialności za kraj.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Równolegle lewicowe media z uporem prowadzą kampanię promocyjną Biedronia na wszystkich frontach. Tym razem do startu w wyborach parlamentarnych ma zachęcić polityka sondaż dla OKO.press. Wynika z niego – jak czytamy na wprost.pl, że „partia Roberta Biedronia, o ile prezydent Słupska zdecydowałby się na założenie ugrupowania” znalazłaby się w Sejmie, obok PiS, PO, Kukiz’15, SLD, PSL. Póki co, wynik iluzorycznej partii oscylować miałby wokół progu wyborczego. Niemniej – jeśli zastosowany zostanie zabieg znany już z promocji projektów politycznych Janusza Palikota – owo sondażowe poparcie wraz ze zbliżającymi wyborami zapewne będzie rosło.

 

Pozostaje jednak rozterka, a zwolennicy Biedronia nie bardzo wiedzą, w jakich wyborach miałby stanąć prezydent Słupska. Sondowany bowiem był już jego udział w wyborach prezydenckich, gdzie miałby liczyć na trzecie miejsce za Andrzejem Dudą i Donaldem Tuskiem. Zatem i ta opcja nie jest perspektywiczna. Może zatem okazać się, że Biedroń wystartuje w wyborach do Parlamentu Europejskiego, gdzie – jak mówią sondaże – mógłby liczyć na mandat. W tym kontekście zwiastunem mają być słowa polityka: „nieraz też mówiłem, że czekam i z dużą chęcią poprę projekt otwarty, proeuropejski, taki, na jaki czeka bardzo wielu Polaków”.

 

Jednego możemy być pewni. Przedwyborczy, medialny spektakl z udziałem Roberta Biedronia jest jeszcze przed nami.

 

MA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 94 963 zł cel: 300 000 zł
32%
wybierz kwotę:
Wspieram