23 grudnia 2014

„Będziecie w nienawiści u wszystkich…”

(The Art Archive/Gianni Dagli Orti )

Co można zrobić w ciągu pięciu minut? Umyć zęby, zagotować wodę na herbatę, przeglądnąć pobieżnie wiadomości w najnowszym numerze naszej ulubionej gazety. Można także zginąć za wiarę w Jezusa Chrystusa. Potrzeba bowiem pięciu minut, a może i mniej, by gdzieś na świecie wyznawca Chrystusa oddał swe życie za wiarę.


Czytając o prześladowanych chrześcijanach można natknąć się na szokujące dane statystyczne. Jedne z nich mówią, że codziennie ginie ok. 300 chrześcijan. Inne informują o 170 tys. wyznawcach Chrystusa rokrocznie oddających swe życie za wiarę. Rozmiar prześladowań szokuje, ich krwawa brutalność odbiera mowę, a skala nienawiści, z jaką stykają się wyznawcy Chrystusa – przeraża. Dzień po dniu, godzina po godzinie trwa rzeź wielkiej masy ludzki. Ich jedyną „winą” jest wiara w narodzonego w Betlejem Jezusa Chrystusa.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Nasz portal od początku postawił sobie za zadanie informowanie o wszelkich przejawach prześladowania chrześcijan. Cel ten realizowaliśmy także w kończącym się 2014 roku. Nagłaśnianie tych przerażających faktów jest tym bardziej konieczne, im częściej milczą o tym media „głównego nurtu”. Słowo „prześladowanie” pada w nim bowiem najczęściej w kontekście walki o przywileje mniejszości seksualnych czy etnicznych. Tu i ówdzie można się jeszcze natknąć na utyskiwania nad „tradycyjnym polskim antysemityzmem”. Tymczasem śmierć tysięcy chrześcijan z trudem przebija się na czołówki gazet i „prime time’” głównych wydań wiadomości.

 

Przykład? Świat bardzo długo beznamiętnie przyglądał się tragicznej sytuacji chrześcijan na Bliskim Wschodzie, jednak gdy muzułmańscy mordercy wyciągnęli swe zakrwawione ręce w kierunku jednej z najbardziej tajemniczych i mrocznych sekt religijnych – jazydów, społeczność międzynarodowa zadrżała z oburzenia. Swój niepokój wyraził m. in. prezydent Barack Obama. Mamy w tym wypadku do czynienia z bardzo emblematyczną dla opisywanej sprawy sytuacją. W medialnym obiegu znajdują się m. in. duszoszczypatielne materiały dotyczące nieszczęśliwych homoseksualistów, którym złe państwo nie daje możliwości „związania się węzłem małżeńskim”, środki masowego przekazu chcą wzruszyć widzów losem bezpańskich psów, kotów oraz karpi, jednak dla torturowanych i mordowanych na skalę masową chrześcijan miejsc praktycznie brakuje.

 

Tymczasem, jak powiedział niedawno arcybiskup Mosulu, cierpienia bliskowschodnich chrześcijan są preludium tragedii, jaka już wkrótce czeka kraje Zachodu. Opisanie tragicznych losów chrześcijan cierpiących za wiarę nie jest sprawą łatwą. Przekonali się o tym m. in. autorzy wydanej we Francji „Czarnej księgi sytuacji chrześcijan w świecie”.Mieliśmy tak wiele różnych historii do opowiedzenia, świadectw, które trzeba było spisać, że w końcu zrozumieliśmy, iż to przekracza granice naszych możliwości. Zdaliśmy sobie sprawę, że zwykła empatia, świadectwo, już nie wystarczą – stwierdził Samuel Lieven.

 

Przykłady: Nieludzki akt barbarzyństwa muzułmanów! Chrześcijańskie małżeństwo spalono w piecu. Dramat ten rozegrał się w Pakistanie. Nasz portal wielokrotnie informował o straszliwym losie pakistańskich chrześcijan oraz o równie przerażających wydarzeniach z życia wyznawców Chrystusa mieszkających w innych krajach islamskich. Ikoną i symbolem zniewolenia, którego doznają chrześcijanie jest Asia Bibi – skazana na śmierć pakistańska katoliczka. Pod żądaniem jej uwolnienia podpisało się  ponad 25 000 internautów! Wielu ze skazanych chrześcijan padło ofiarą tzw. prawa o bluźnierstwie, na mocy którego można oskarżyć niemal każdego, kto nie podziela wiary w Allacha: Pakistan: chrześcijaninowi grozi śmierć za obrazę Mahometa, Pakistan: muzułmanie znów uprowadzili dwie młode chrześcijanki, Pakistan: 29 chrześcijan bezpodstawnie oskarżonych o „bluźnierstwo”, Pakistan: muzułmanie zgwałcili 7-letnią chrześcijankę, Pakistan: islamiści porywają i zmuszają do ślubu setki młodych chrześcijanek, Pakistan: tajemnicze okoliczności śmierci chrześcijanina na posterunku policji, Pakistan: młody chrześcijanin zabity na komisariacie.

 

Także dla nigeryjskich wyznawców Chrystusa mijający rok był prawdziwym koszmarem. Islamscy terroryści z Boko Haram „postarali się”, by niemal każdego tygodnia na naszym portalu pojawiały się dramatyczne doniesienia o kolejnych ofiarach islamskiego gniewu. Jak ujawnił ordynariusz diecezji Maidugur, Bp Oliver Dashe Doeme w ostatnim czasie w Nigerii z rąk islamskich fundamentalistów zginęło ponad 2,5 tys. chrześcijan. Wśród nich były także kobiety i dzieci. Informację tę opublikowaliśmy we wrześniu 2014 r. Jak wielu chrześcijan od tego czasu zostało zamordowanych? Choćby tylko po opublikowanych przez nas wiadomościach, z natury przedstawiających jedynie wycinek rzeczywistości, możemy wnioskować, że bardzo wielu: Nigeria: 100 tysięcy katolików ucieka przed muzułmanami, Nigeria:muzułmanie uprowadzili kolejnych 60 dziewcząt, Eksperci: chrześcijaństwo w Nigerii umiera, Boko Haram zabija chrześcijan, Nigeria: islamiści zabili co najmniej 100 chrześcijan, Nigeria: spalono kolejny katolicki kościółNigeria: zginęło ponad 100 chrześcijan, Boko Haram zamordowało ponad stu wyznawców Chrystusa. 

 

Sytuacja chrześcijan przedstawia się dramatycznie nie tylko w krajach zdominowanych przez islam. Brodaci fanatycy mogliby uścisnąć splamione krwią ręce hinduskich prześladowców wyznawców Chrystusa. Jak informowaliśmy na PCh24.pl  uroczystość Bożego Narodzenia może stać się w Indiach wyjątkowo krwawym dniem. Hinduscy nacjonaliści zapowiedzieli, że dokładnie wtedy „nawrócą” na swoją wiarę 4 tysiące chrześcijańskich rodzin. Można być niemal pewnym, że nie rzucają oni słów na wiatr. By się o tym przekonać, spójrzmy na nasze portalowe nagłówki: W Delhi spalono katolicki kościół. Policja przyjęła doniesienie dopiero po masowych protestach, Bluźnierstwo na dzień dobry. Tak robi się gazetę w Indiach, Spalono kościół w Madhya Pradesh, Indie: atak na szkołę katolicką, Indie: zaatakowali kościół. Przyznali, że to odwet na katolikach Indie: powtórna profanacja krzyża, Indie: uniewinniono sześciu gwałcicieli zakonnicyModlą się w intencji zgwałconej i spalonej dziewczynki.

 

To tylko niewielki fragment przerażającej rzeczywistości, na którą składają się fakty rozgrywające się dosłownie na naszych oczach. Rzeczywistości, w której dla wierzących w narodzonego co dopiero w Betlejem Jezusa Chrystusa jest coraz mniej miejsca. Ich przemilczanej przez świat zagładzie, towarzyszyć musi nasz modlitwa. Na świecie bowiem nie brak wciąż spadkobierców zabójców św. Szczepana, stale gotowych „zatkać sobie uszy i rzucić się” na duchowe dzieci pierwszego męczennika.

 

 

 

Łukasz Karpiel

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(1)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie