27 sierpnia 2020

Prezydent Białegostoku zawiadamia prokuraturę. Chodzi o akcję przeciwko ofensywie ideologów LGBT

(Źródło: Platforma Obywatelska RP from Polska/CC BY-SA(https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0) + Milcząca Większość (FB))

 

Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski przekazał prokuraturze rejonowej zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez grupę białostoczan, którzy w kilku miejscach miasta prezentują billboardy z treściami wyrażającymi sprzeciw wobec ideologii LGBT. Według włodarza zdania (niektóre z nich to cytaty z Biblii) są przestępstwem „mowy nienawiści”.

 

Wesprzyj nas już teraz!

W swoim piśmie do prokuratury prezydent Białegostoku pisze o możliwości popełnienia przestępstwa przez nieznanych mu osobiście sprawców „będących inicjatorami i twórcami treści zawierających znamiona tzw. mowy nienawiści wobec mniejszości seksualnych, zamieszczanych w przestrzeni publicznej w formie billboardów na terenie Białegostoku”.

 

Tadeusz Truskolaski w zawiadomieniu do prokuratury wyraża przypuszczenie, że treści zawarte na billboardach mogą być „przyczynkiem” do aktów przemocy. „Propagowanie idei uwidocznionych na billboardach jest dyskryminacją wobec mniejszości seksualnych i daje odbiorcom przyzwolenie do działań pozaprawnych, skierowanych wobec tych osób, w tym w skrajnych przypadkach – do przemocy” – dzieli się z prokuraturą swoim niepokojem włodarz miasta.

 

W zawiadomieniu tym czytamy też, że prezydent miasta uważa, iż organy ścigania powinny zająć się billboardami, które skierowane są przeciwko szerzeniu ideologii LGBT. „W ocenie zawiadamiającego, nie może ostać się bez reakcji organów ścigania fakt, aby w przestrzeni publicznej był rozpowszechniany język, który wzbudzać ma niechęć wobec jakiejś grupy obywateli” – ostrzega prezydent Truskolaski.

 

Chodzi o akcje przeprowadzoną przez grupę białostoczan określających się jako „Milcząca większość”. Wykupili oni miejsce na kilku billboardach w mieście i prezentują tam słowa sprzeciwu wobec propagowania ideologii LGBT. Na billboardzie stojącym przy ulicy Kołłątaja napisano „Prawdy nie zasłonisz kłamstwem”, a przy Zielonogórskiej: „Dobro przeciw nienawiści”. Treść innego głosi: „Białystok przeciw zgorszeniom”. Na niektórych billboardach są też cytaty z Biblii: „Zło dobrem zwyciężaj” czy „Biada temu, co miasto na krwi przelanej buduje – a gród umacnia nieprawością”.

 

Przypomnijmy, że prezydent Białymstoku rok temu wspierał przeprowadzenie pierwszego „marszu równości” w mieście.

 

Billboardy „Milczącej większości” są odpowiedzią na propagandową akcję billboardową jaką wcześniej, w rocznicę pierwszej homomanifestacji w Białymstoku, przeprowadzili członkowie Stowarzyszenia Tęczowy Białystok. Hasła, które na nich widnieją, to m.in. „Byliśmy, jesteśmy, będziemy”, „Jesteśmy u siebie”, „Nasze ciała, nasze prawa”, „Białystok dla wszystkich”. Na każdym z tych billboardów jest logo stowarzyszenia Tęczowy Białystok. Na każdym billboardzie są też kolory symbolizujące LGBT.

 

 

Adam Białous

 

  

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 784 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram