W środę wieczorem dwie rakiety Katiusza spadły na rządowo-dyplomatyczną dzielnicę w Bagdadzie. Polski resort spraw zagranicznych poinformował na Twitterze, że w wyniku ataku nikt nie ucierpiał.
„Monitorujemy sytuację w Iraku i na Bliskim Wschodzie – zalecamy śledzenie komunikatów. Według dostępnych informacji w ataku rakietowym na dzielnicę rządowo-dyplomatyczną w Bagdadzie nikt nie ucierpiał” – napisało w nocy ze środy na czwartek Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Wesprzyj nas już teraz!
Monitorujemy sytuację w Iraku i na Bliskim Wschodzie – zalecamy śledzenie komunikatów. Według dostępnych informacji w ataku rakietowym na dzielnicę rządowo-dyplomatyczną w Bagdadzie nikt nie ucierpiał.
Informacja dla podróżujących https://t.co/KGG23oREE8
— Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP (@MSZ_RP) January 9, 2020
Resort odniósł się w ten sposób do informacji od irackich sił zbrojnych, które poinformowały, że w środę wieczorem rakiety Katiusza spadły na dzielnicę rządowo-dyplomatyczną w Bagdadzie. To właśnie w tej okolicy znajdują się liczne instytucje państwowe oraz placówki innych państw.
Ponadto MSZ na swojej stronie apeluje do osób przebywających w Iraku o ostrożność. W komunikacie podano, że od początku roku 2020 na Bliskim Wschodzie panuje napięta sytuacja polityczna, co może odbijać się na bezpieczeństwie osób przebywających w regionie. Dlatego też resort zaleca unikanie obecności na wszelakich zgromadzeniach, marszach i demonstracjach oraz omijanie obiektów wojskowych.
Źródło: rmf24.pl / Twitter / gov.pl
MWł