Antykoncepcja hormonalna jest wśród Austriaczek coraz mniej popularna. W ciągu 10 lat zrezygnowały z niej dziesiątki tysięcy kobiet. Główna przyczyna to obawy o możliwe negatywne skutki uboczne dla zdrowia.
Austriacki publiczny nadawca radiowo-telewizyjny ORF przedstawił raport na temat metod antykoncepcji, które stosują kobiety w Austrii. Środki hormonalne wciąż są na pierwszym miejscu, ale ich popularność zdecydowanie spada. Jeszcze 10 lat temu prawie połowa kobiet w wieku rozrodczym zażywała w Austrii pigułki antykoncepcyjne. Teraz sięga po nie o wiele mniej, bo 34 proc. kobiet z tej grupy wiekowej.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak podkreśliła w swoim raporcie ORF, podobny trend jest widoczny także w sąsiednich krajach.
Z raportu wynika, że w ostatnich latach znacząco wzrosła świadomość kobiet na temat możliwych szkodliwych konsekwencji zdrowotnych stosowania sztucznej antykoncepcji.
ORF podkreśla, że kobiety dzielą się swoimi przykrymi doświadczeniami w mediach społecznościowych; problemem zajmują się też coraz częściej tradycyjne media.
Wśród najczęstszych skutków ubocznych antykoncepcji hormonalnej wymienia się zakrzepicę i zatory. Tu ryzyko zachorowania wzrasta aż dwukrotnie. Kobiety zażywające „pigułkę” chorują też częściej na raka piersi oraz cierpią nierzadko z powodu spadku libido czy problemów psychicznych. w niektórych przypadkach zwiększających nawet ryzyko samobójstwa.
Pach
Źródło: Kath.net