10 grudnia Kościół obchodzi wspomnienie Matki Bożej Loretańskiej. Wspomnienie to zostało wpisane do kalendarza powszechnego Kościoła w roku 2019 i odsyła nas ono do Loreto, miejsca kultu Najświętszej Maryi Panny związanego z domem Dziewicy Maryi. Zgodnie z tradycją, dom który w sposób cudowny pojawił się na terenie Italii, miał być domem w którym doszło do Niepokalanego Poczęcia, w którym to Święta Rodzina żyła po powrocie z Egiptu.
Sanktuarium w Loreto to jedno z wielkich sanktuariów katolickiego świata. Wiemy, że już od czasów apostolskich rodzinny dom Chrystusa Pana był miejscem modlitwy. Wokół niego w IV wieku powstała bazylika, był on miejscem pielgrzymek aż do 1291, kiedy to krzyżowcy zostali wypchnięci z Ziemi Świętej. Dom miał się w niewytłumaczalny sposób pojawić na terenie dzisiejszej Chorwacji, a 10 grudnia roku 1294 roku na terenie Italii – co wiązano z islamskim zagrożeniem. Loreto stało się miejscem wielkiego kultu Matki Bożej, którego promienie dochodziły do najdalszych zakamarków chrześcijańskiego świata.
Dzisiejsze wspomnienie stanowi dla nas kolejne przypomnienie. Wskazuje nam na tajemnicę Wcielenia: Bóg stał się człowiekiem, zamieszkał między nami, przeżywał naszą rzeczywistość, przybliżając Ziemię ku Niebu Chrystus objawił człowiekowi Boga i Jego wolę, ukazał mu Boga jako Ojca, pojednał nas ze Stwórcą, byśmy mogli być przybranymi synami. To wielki skandal dla pogan: Bóg, Pan i Stwórca wszechrzeczy staje się człowiekiem, jest bezbronnym niemowlęciem zależnym od swych rodziców, rodzi się w biedzie, nic co dla świata zrozumiałe nie wskazuje na Jego boskość, wielkość i władzę. A jednak, jest Panem, Zbawicielem, Królem. Chrystus musi się narodzić także w nas, w naszej duszy, wierząc, że Jezus jest prawdziwie Bogiem i człowiekiem, prawdziwie Zmartwychwstał, odkupił nas i nas uświęca.
Wesprzyj nas już teraz!
Wyznajemy wiarę w Boga, stworzyciela rzeczy widzialnych i niewidzialnych. Chrystus przynosi światło światu pogrążonemu w mroku grzechu, łaskę każdemu, kto chce ją przyjąć. Musimy narodzić się powtórnie, stać się jako dziecko, być nowym człowiekiem, dziecięciem Bożym. Nie chodzi w tym o naiwność czy infantylność, przeciwnie: „Bracia, nie bądźcie dziećmi w swoim myśleniu, lecz bądźcie jak niemowlęta, gdy chodzi o rzeczy złe. W myślach waszych bądźcie dojrzali!” (1 Kor 14, 20), „Baczcie więc pilnie, jak postępujecie, nie jako niemądrzy, ale jako mądrzy. Wyzyskujcie chwilę sposobną, bo dni są złe. Nie bądźcie przeto nierozsądni, lecz usiłujcie zrozumieć, co jest wolą Pana” (Ef 5, 15-17). Bycie „jako dziecko” oznacza także zachowywanie wewnętrznej prostoty, naszego synowskiego nastawienia względem Boga, dawcy wszelkiego dobra. Dlatego też – choć bywa, że świat nas od tego odwodzi – musimy kultywować w sobie „dziecięcą” umiejętność dostrzegania piękna w stworzeniu i w drugim człowieku, radość wynikającą z wiary, umiejętność oddalania się od zgiełku, niepokojów i problemów tego świata, skupiając się jedynie na Bogu.
Wspomnienie to wskazuje nam na Dziewicę Maryję. Jeszcze niedawno obchodziliśmy uroczystość Niepokalanego Poczęcia, tuż po Narodzeniu Pańskim obchodzić będziemy święto Świętej Rodziny. „Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa!” (Łk 1, 38). Dziewica stała się Matką Zbawiciela, współuczestniczką Jego Dzieła. Jest Ona i naszą Matką i wzorem. Jako chrześcijanie naśladujemy Chrystusa, naśladujemy także Jego Matkę – codziennie musimy ponawiać, w najróżniejszych sytuacjach, słowa Maryi, stawać się sługami pełniącymi wolę Boga. Naśladujmy Maryję: rozważajmy Słowo Boże, szukajmy Bożej woli, wszystko, czego doświadczamy – także i nasze cierpienia – ofiarowujmy Bogu. To w Nim pokładajmy nadzieję. Szukajmy wstawiennictwa i opieki naszej Matki i Królowej. Święta Boża Rodzicielko – módl się za nami!
msf
https://pch24.pl/litania-loretanska-do-najswietszej-maryi-panny/
