21 czerwca 2018

Walczący z Goliatem – mężczyzna na miarę XXI wieku

(fot. pixabay.com)

Temat ten jest stale aktualny. Oczywiście, w różnych epokach historii różnie był przedstawiany, jednak istota pozostawała ta sama. Dziś zaś dostrzec można próby zupełnie nowego spojrzenia na to zagadnienie. Męskość, bo o niej mowa, nabiera innych cech, zwłaszcza w przestrzeni publicznej. I bynajmniej, nie zmierza to w dobrym kierunku. Można by, za Danutą Rinn, zapytać: „Gdzie ci mężczyźni, prawdziwi tacy?” – no właśnie…

 

Nie należy, rzecz jasna, popadać w skrajne przygnębienie. Jest wielu mężczyzn, których jak najbardziej można określić mianem „męskich”. I nie chodzi tu o wygląd zewnętrzny, ale przede wszystkim o te cechy charakteru, które świadczą o ich odpowiedzialności, sile ducha, wytrwałości, niesieniu pomocy i byciu podporą dla innych. Zwłaszcza w tej najbardziej podstawowej komórce społecznej, jaką jest rodzina, mężczyzna potrafi objawić swoją męskość poprzez chronienie swoich bliskich przed wszelkimi niebezpieczeństwami z zewnątrz i zapewnienie im bytu.

Wesprzyj nas już teraz!

 

W sferze publicznej obserwujemy jednak próby redefinicji męskości. Rycerskość, waleczność, mężność to, zdaje się, przeżytek. Lansowany jest wizerunek mężczyzny albo miękkiego, nie umiejącego brać odpowiedzialności za swoje czyny, albo kreującego się według zasad panujących w środowiskach LGBTQ, czyli tak naprawdę nie odnajdującego w sobie prawdziwego mężczyzny, albo też – macho, który jest narcyzem dbającym o swoje wygody i luksus. Jak pojęcie męskości odbierają kobiety? Co stanowi, według nich o tym, że danego mężczyznę można nazwać prawdziwie męskim? Czy dostrzegają coś niepokojącego w dzisiejszym kreowaniu męskości? O to postanowiłam zapytać kilka pań w krótkiej sondzie.

 

Czym jest męskość?

– Męskość kojarzy mi się z siłą fizyczną, odwagą, obroną, siłą ducha, nieugiętością przed przeciwnościami, wytrwałością, odpowiedzialnością za osoby słabsze. Męski to zdecydowany, konkretny, zajmujący się istotą rzeczy – mówi 34- letnia Sviatlana. Z kolei 38-letnia Katarzyna dodaje, że męskim można nazwać mężczyznę, który dojrzał do swojej roli. – Według mnie jest przede wszystkim odpowiedzialny i świadomy swoich decyzji i zachowań, świadomy, że generalnie jest silniejszy od kobiety i dzieci i tę siłę wykorzystuje we właściwy sposób, czyli w pracy, aby pomóc, aby pokazać innym, jak wiele rzeczy można zrobić, że potrafi stanąć w obronie słabszych, ale i pohamować się w odpowiednim momencie – stwierdza. I zaznacza: męskość to odpowiednie cechy charakteru. Tutaj bardzo ważne jest wychowanie i rola ojca, ale i to, aby chłopak wychowywał się w zdrowej rodzinie, gdzie jest i ojciec, i matka. Mężczyzny słabego psychicznie żadna kobieta nie nazwie męskim w prawdziwym tego słowa znaczeniu, bo np. sięga on po alkohol lub inne używki. Sięga po przemoc wobec słabszych czy to fizyczną, czy to psychiczną.

 

25-letnia Natalia z naciskiem mówi, że męskość należy określać jednoznacznie: Męskość to odwaga, odpowiedzialność, siła, walka z Goliatem, chęć przeżywania przygód. To także zdawkowość i konkretność. Uzupełnienie kobiecości.

 

Czy mamy do czynienia z kryzysem męskości?

– Kryzys męskości jest faktem. Objawia się w tym, że mężczyźni unikają przede wszystkim odpowiedzialności, czego dowodem jest opuszczanie kobiet, gdy dowiedzą się o ojcostwie, lub co gorsza – przejawia się nakłanianiem kobiety do aborcji. Obecny mężczyzna jest wystraszony, woli oddać władzę kobiecie. Męskość stała się „wymuskana”. Mężczyznę ukazuje się jako wolnego strzelca, którego nic nie zobowiązuje. Przy takim mężczyźnie kobieta byłaby nieszczęśliwa. A niestety, obecnie kładzie się nacisk na wygląd i sprawność seksualną. Wizerunek mężczyzny wiernego nie jest dziś na topie – stwierdza Natalia.

Według Sviatlany kryzys ten trwa już od dawien dawna.

 

– Tak nawiasem mówiąc – biblijnie – Adam już w Raju „spalił” sprawę. Dał się wciągnąć w grzech przez Ewę, i jeszcze przed Bogiem zwalał na nią winę, że go wciągnęła, nie wziął odpowiedzialności za swój czyn. Różne wpływy i czynniki wychowawczo-społeczne sprawiały, że część mężczyzn stawała się coraz bardziej „miękka”. Również „męski” typ kobiet ma, moim zdaniem, niewłaściwy wpływ na formowanie męskości u młodego mężczyzny. Wszechmogąca, apodyktyczna i dominująca matka lub opiekunka może zagłuszać męskość u mężczyzny, jego zdecydowanie i pewność siebie, no i osłabiać poczucie odpowiedzialności, które mężczyzna przestaje stosować wobec kobiety, a w perspektywie – wobec własnych dzieci.

 

Z kolei Kasia zwraca uwagę na fakt, że dziś nie patrzy się na wewnętrzne bogactwo człowieka. – Kryzys, według mnie, istnieje i sięga obecnie bardzo głęboko. Przede wszystkim pomieszaliśmy pojęcia. Samo pojęcie „męskość” sprowadzane jest do wyglądu. Często, jeśli się mówi, że ktoś jest męski, myślimy o jego wyglądzie, że jest przystojny. Tymczasem męskość od wieków oznaczała tyle co bycie mężnym. Mężni byli woje, rycerze, wybawiciele narodu, partyzanci czy powstańcy i żołnierze broniący kraju oraz zwyczajni ojcowie rodziny, którzy wychowywali swoich synów na odpowiedzialnych ludzi, w sytuacji zagrożenia potrafiących stanąć w obronie swoich wartości, słabszych i nie chowających głowy w piasek.

 

Co należy zmienić w dzisiejszym wizerunku mężczyzny?

Dziewczyny, choć w różny sposób, wyrażały podobne opinie. Sviatlana: Należy promować i kłaść nacisk na branie odpowiedzialności! Ponieważ kiedy widzę i słyszę hasła typu „mamy prawo do wolnego wyboru”, od razu słyszę między słowami krzyk i strach przed braniem odpowiedzialności. Niektórzy próbują zrzucać odpowiedzialność i przykrywać się głośnymi, a jakże kłamliwymi hasłami o rzekomym „wolnym wyborze”. To dotyczy tak kobiet, jak i mężczyzn. Na dodatek nierozumne feministki, zmanipulowane przez wpływowych mężczyzn, domagają się, chyba nie do końca świadomie, odebrania odpowiedzialności tymże mężczyznom. Paradoks! 

 

Natalia: Mężczyźni zniewieścieli, a kobiety stały się „męskie”. Czyli generalnie, ideologia gender zbiera swoje żniwo: sprowadzamy wszystkich do tego samego poziomu tracąc to, co tak pięknie nas odróżnia i sprawia, że się dopełniamy: straciliśmy kobiecość i męskość. Obraz sprzed kilkunastu dni: dwóch młodych wymalowanych mężczyzn zaproszonych do popularnej śniadaniówki i temat o tym, czy makijaż mężczyzn jest ok. Po co w ogóle taki temat w TV? Ano po to, aby pokazać, że w zasadzie niby takie malowanie brwi, rzęs czy paznokci przez mężczyzn to nic złego i mężczyzna może to robić. No może tylko czy to służy mężczyznom?

 

Kasia: Jeszcze kilkanaście lat temu mieliśmy w TV „Rambo”, Schwarzeneggera, „Szklane pułapki” i innych macho, którzy ratowali świat, sami uchylając się kulom najlepszych snajperów. To była przesada, ale w sumie to każda kobieta wewnętrznie marzy o rycerzu na białym koniu, który ją uratuje z opresji i będzie wsparciem w trudnych chwilach. Z drugiej strony same my, kobiety, poprzez m.in. media i popkulturę stałyśmy się nierzadko twardymi babami, które są okrutniejsze od mężczyzn i zrzucamy tych naszych rycerzy z konia i tratujemy go dziwiąc się, że ucieka. W ten sposób wychowuje się kolejne pokolenia mężczyzn i kobiet. Trzeba wrócić do właściwego rozumienia męskości i kobiecości. W tym miejscu skieruję apel do mężczyzn: Bądźcie mężni. Walczcie o swoją męskość. Kobiety potrzebują takich mężczyzn. Szukajcie kobiecych kobiet, a nie tych silnych, wyemancypowanych, zimnych. Prędzej czy później takie życie wam obrzydnie. Apel i do kobiet, i do mężczyzn: wychowujcie swoich synów na mężnych, męskich w poczuciu bycia potrzebnym, docenianym i w szacunku dla innych ludzi, w tym – do ich matek. To jest podstawa do zmiany wizerunku. Doceniajcie ich siłę i tę fizyczną, i tę umysłową. Taki mężczyzna jest zdolny się podnieść i zawalczyć o świat.

 

Ponadczasowe rozumienie męskości i jej wypełnianie jest, jak widać, w cenie. Zatem, drodzy panowie, bądźcie prawdziwie męscy.

 

Agnieszka Jarczyk

 

 

 Zobacz także:

 

Polonia Christiana nr 42. Kryzys męstwa

 

Kryzys męstwa

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie