– To są histeryczne i pozbawione absolutnie podstawy prawnej reakcje – mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Anna Maria Siarkowska, poseł PiS, która odniosła się do reakcji niektórych polityków opozycji na opublikowanie przez Trybunał Konstytucyjny uzasadnienia do wyroku w sprawie aborcji eugenicznej. Borys Budka (lider PO) na przykład stwierdził, że to „prowokacja”; Władysław Kosiniak-Kamysz (lider PSL) publikację wyroku nazwał „wojną ideologiczną”; a Szymon Hołownia (Polska 2050) „barbarzyństwem” i „bezprawnym aktem”.
– To są histeryczne i pozbawione absolutnie podstawy prawnej reakcje. Warto zaznaczyć, że wyrok TK, jak i jego uzasadnienie, są konsekwencją konstytucji, która została zresztą przyjęta za rządów SLD. Co więcej, TK już wcześniej orzekał w sprawie aborcji, było to pod koniec lat 90-tych. Dzisiejsza linia orzecznicza TK jest absolutnie spójna z poprzednią linią w tej sprawie – podkreśla poseł Siarkowska.
Wesprzyj nas już teraz!
– Każdy konstytucjonalista, który się tym tematem zajmował, miał świadomość, że jeżeli kiedykolwiek TK będzie orzekał powtórnie w tej sprawie, to ta linia orzecznicza TK będzie musiała zostać zachowana. Ona jest racjonalna i słuszna. Zatem dzisiejsza reakcja polityków opozycji jest tylko i wyłącznie uwarunkowana chęcią zdobycia poklasku po lewej stronie sceny politycznej, a zupełnie z uwarunkowaniami konstytucyjnymi nie ma nic wspólnego – dodaje.
Źródło: wPolityce.pl
TK