– Wygrać przy 70 proc. frekwencji to niebywała sprawa – powiedział Andrzej Duda, który wedle sondaży wygrał wybory prezydenckie i pozostanie na stanowisku na kolejne 5 lat. Swoje przemówienie rozpoczął od hasła „niech żyje Polska”.
W drugiej turze wyborów prezydenckich ponownie padł rekord frekwencyjny. W wyborach udział wzięło bowiem 68,9 proc. osób uprawnionych do głosowania. Prezydent Andrzej Duda, wskazał, że zwycięstwo przy tak licznym zaangażowaniu wyborców, to „niebywała sprawa”.
Wesprzyj nas już teraz!
Andrzej Duda pogratulował Rafałowi Trzaskowskiemu jego wyniku, a także jego wyborcom za udział w wyborach. Prezydent wiele mówił o jedności, wzajemnym zrozumieniu i szacunku wobec osób o innych poglądach. Sam przeprosił za to jeśli kogoś uraził w czasie kampanii. Prezydent zaprosił Rafała Trzaskowskiego wraz z małżonką na godz. 23.00 do Pałacu Prezydenckiego, by podać sobie rękę i ten uścisk zakończył kampanię. Zachęcał też obywateli do podejmowaniu gestów jedności i szacunku.
W tym apelu prezydenta wsparła jego córka, Kinga Duda. Jak mówiła, bez względu na różnice, wszyscy jesteśmy równi i wszyscy zasługujemy na szacunek. Apelowała, by czynić tak, by „nikt w naszym kraju nie bał się wyjść z domu”. – Nikt nie zasługuje na to, żeby być obiektem nienawiści, absolutnie nikt – podkreśliła. Głos podczas wieczoru wyborczego zabrała także Pierwsza Dama, która wyraziła swój sprzeciw wobec posługiwania się tzw. fake newsami i zaapelowała o wzajemny szacunek i tolerancję.
Andrzej Duda w sposób szczególny dziękował osobom, które wspierały go podczas kampanii –szczególnie za wsparcie ze strony rodziny – za przeprowadzone spotkania i odbyte rozmowy. – Proszę państwa, z całego serca przede wszystkim chcę podziękować Agatce, Kindze i moim rodzicom. Wiecie jak to jest, wiecie szanowni państwo, jak to jest, jak ktoś ma silne oparcie w domu, to może wygrać wszystko i najgorszy trud, największy trud jest w stanie unieść – mówił. Obiecał też, że chce nadal rozmawiać z rodakami, będzie ich słuchał i realizował zgłaszane postulaty.
Jak mówił, w najbliższym czasie Polska będzie musiała mierzyć się ze skutkami kryzysu i obiecał, że jako prezydent będzie czynił wszystko co w jego mocy, by ograniczyć negatywne skutki pandemii. Wśród aktualnych zadań Andrzej Duda wymienił powstanie koalicji dla polskich spraw, która zrzeszać ma osoby z różnych środowisk, dla których rodzina, polska wspólnota, tradycja, historia są ważnymi sprawami.
– Chciałbym żeby powstała koalicja dla polskich spraw, koalicja dla polskich wartości. Zachęcam do tej koalicji cały czas. Będę czynił wszystko, żeby ona rzeczywiście powstała, aby politycy dzisiaj reprezentujący różne opcje polityczne i ludzi, którzy ich wspierają, dla których ważne są takie wartości, jak rodzina, nasza polska wspólnota, nasza kultura, tradycja, historia, bohaterstwo i duma, byli razem w tych najważniejszych sprawach, żebyśmy się nawzajem wspierali, żebyśmy pokazywali pod tym względem, że jesteśmy jednością – mówił.
MA
