Krakowscy radni poparli projekt uchwały dotyczący finansowania metody in vitro z budżetu miasta na lata 2019-2020.
Za zagłosowało 22 radnych. Przeciwko 15. Nikt nie wstrzymał się od głosu. Rada miasta Krakowa liczy 43 osoby.
Wesprzyj nas już teraz!
In vitro będzie finansowane z miejskiej kasy! Brawo, Kraków @Wyborcza_Krakow pic.twitter.com/ig0dm5uZWs
— Angelika Pitoń (@AngelikaPiton) September 11, 2019
Projekt w Radzie Miasta Krakowa złożyły radne Alicja Szczepańska (Kraków dla Mieszkańców), Nina Gabryś i Małgorzata Jantos (Koalicja Obywatelska). Zakłada on przeznaczenie przez miasto kwoty 500 tys. zł na „dofinansowanie zabiegu zapłodnienia metodą in vitro dla 100 par”.
– Warto zwrócić uwagę, że ten projekt został przyjęty z naruszeniem prawa. Prawnik rady miasta stwierdziła wprost, że bez np. pozytywnej opinii do programu prezesa Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji nie będzie on obowiązywał. A przynajmniej taka opinia nie została dołączona do projektu uchwały – mówi Michał Drewnicki, radny miejski z PiS.
W odpowiedzi projektodawcy i radni, którzy zabrali głos w dyskusji rozpoczęli „grę na emocjach”. Bardzo często powtarzano, że „każdy ma prawo do szczęścia”, „każdy ma prawo do posiadania dzieci” etc. i rolą samorządu jest pomoc takim osobom.
Głos w dyskusji zabrał również dr Bawer Aondo-Akaa, który podkreślił, że metoda in vitro jest mordercza i ma niski wskaźnik skuteczności. – Pytanie, czy państwo chcą, żeby ta nieskuteczna metoda była dofinansowana z budżetu miasta Krakowa? – pytał.
Niestety jego wystąpienie nie przekonało większości radnych do zagłosowania przeciwko uchwale.
Zaraz po ogłoszeniu wyników głosowania radni PiS złożyli Votum separatum. Oznacza to, że nie zgadzają się z decyzją rady miasta.
O dalszym losie uchwały zdecyduje teraz wojewoda małopolski Piotr Ćwik.
Źródło: krakow.pl
TK
ZOBACZ TEŻ:
10 powodów, dla których musisz powiedzieć „NIE” dla in vitro!