29 maja 2018

Amerykańskie stany uznają, że Wielki Głód był ludobójstwem. O Rzezi Wołyńskiej zapominają

Kolejne stany w USA uznają „Wielki głód” na Ukrainie w latach 1932 – 1933 za ludobójstwo dokonane na narodzie ukraińskim. Kanada prawdopodobnie dostarczy nad Dniepr broń, którą przeznaczono pierwotnie Kurdom do walki z Państwem Islamskim. Z Ameryki Północnej płyną gesty wsparcia wobec Kijowa, wpisujące się w politykę historyczną władz ukraińskich.

 

Polska i Ukraina w 2006 roku

Wesprzyj nas już teraz!

Już 11 stan USA uznał „Wielki głód” na Ukrainie, zorganizowany przez władzę  sowiecką, za celowe ludobójstwo, którego ofiarą padli obywatele Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej. Szacuje się, że w wyniku trzech klęsk głodu (w latach1921–1923, 1932–1933 i 1946–1947) życie straciło około 10 milionów mieszkańców Ukrainy. Polski Senat 16 marca 2006 roku przyjął uchwałę o uznaniu „Wielkiego głodu” jako zbrodni ludobójstwa, Ukraina zrobiła to kilka miesięcy później – 28 listopada 2006 roku. W tej kwestii wśród parlamentarzystów w Kijowie nie było jednomyślności – nie poparli ustawy komuniści i deputowani Partii Regionów ówczesnego premiera Wiktora Janukowycza.

 

Historyczne akty stanów USA

Stany Zjednoczone Ameryki Północnej w sprawie „Wielkiego głodu” przyjęły jasne stanowisko i znalazły się w grupie prawie 30 państw, uznających działania Sowietów za ludobójstwo. Cieszące się dużą suwerennością w USA stany federalne także podjęły inicjatywy uznawania „Hołodomoru” za ludobójstwo. W tym miesiącu takie akty przyjęły stany Kansas i Missouri. Wcześniej na liście stanów federalnych, do których właśnie dołączyły Kansas i Missouri, były już Waszyngton, Wisconsin, Illinois, Massachusetts, Michigan, New Jersey (głośne ostatnio w polskich mediach), Nowy Jork, Oregon i Pensylwania.

 

Podejście administracji federalnej i stanowej za oceanem do uczczenia pamięci ofiar „Hołodomoru” nie idzie w parze z podejściem do uszanowania tragedii, jakich ofiarą padli Polacy w Katyniu czy na Wołyniu w czasie II wojny światowej. Latem 2016 roku pisaliśmy na portalu „PCh24.pl” o doniesieniach, jakoby amerykański rząd poprzez swoich przedstawicieli naciskał na polskie władze, żeby nie nazywać „Rzezi wołyńskiej” ludobójstwem. Chodziło wówczas o wyciszenie problemu tragedii wołyńskiej przed rocznicą „krwawej niedzieli 11 lipca 1943 roku” i przed szczytem NATO w Warszawie.

 

Siła diaspory

Trudno wyrokować, w jakim stopniu na decyzje władz federalnych i stanowych o uznaniu „Wielkiego głodu” za ludobójstwo miały wpływ środowiska ukraińskiej diaspory. Faktem jednak jest, że liczebność Ukraińców i osób pochodzenia ukraińskiego w Stanach Zjednoczonych w tym roku osiągnęła 1 mln osób. Największe skupiska Ukraińców są właśnie w stanach, które przyjęły własne federalne akty uznania „Hołodomoru” jako zbrodniczej działalności. Jeszcze liczniejsza jest diaspora ukraińska w Kanadzie, gdzie jej liczebność szacuje się na 1,2 mln osób. Jej wpływ na politykę Ottawy jest jeszcze silniejszy niż w Stanach Zjednoczonych. W poniedziałek (28 maja) ukraiński portal „Hromadske.ua” poinformował, że deputowani kanadyjskiej Partii Konserwatywnej wezwali rząd kanadyjski do dostarczenia Ukrainie broni, która została przydzielona siłom kurdyjskim do walki z „Państwem Islamskim”. I pewnie tak się stanie.

 

PK

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 183 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram