Thomas J. Tobin, biskup Providence wezwał do zorganizowania ruchu #MeToo dla nienarodzonych w celu ochrony życia poczętego. Nawiązał tym do akcji ukazującej słynną aferę molestowania seksualnego w Hollywood, która swoim zasięgiem objęła cały świat.
Swój pomysł amerykański biskup opublikował na twitterze. – Ciągle słyszymy o „prawie do reprodukcji” czy „prawie do wyboru”. Nie ma takiego prawa, które sankcjonuje zabicie nienarodzonego dziecka. Potrzebujemy ruchu #MeToo dla nienarodzonych. Aborcja: kara śmierci dla dzieci oraz wykorzystanie wrażliwych kobiet. To jest złe! – czytamy we wpisie biskupa.
Wesprzyj nas już teraz!
Biskup Tobin jest niestrudzonym obrońcą życia. W zeszłym miesiącu wygłosił swoje stanowisko dotyczące stosunku katolika do aborcji. – Żeby było jasne: katolik nie może wspierać, pomagać i namawiać do aborcji. Katoliccy liderzy mają w tej materii bardzo odpowiedzialne zadanie. Aborcja jest grzeszna, niemoralna. Niszczy życie i eksploatuje kobiety. Uczniowie Chrystusa nie popierają aborcji. Kropka. – napisał 15 marca amerykański biskup.
Biskup Thomas J. Tobin znany jest obrony katolickiego nauczania o rodzinie, a także z ataków w kierunku zwolenników ideologii gender. Jest autorem listu wystosowanego w obronie oskarżonego o homofobię Michaela Smalanskasa, adiunkta Uniwersytetu Georgetown, któremu grożono gwałtem.
Wszystko z powodu wywieszenia przez niego ulotek zawierających fragmenty nauczania papieży w obronie tradycyjnej rodziny. Wobec braku reakcji ze strony dominikańskich władz uczelni, to biskup wziął młodego katolika w obronę.
Źródło: lifesitenews.com
PR
Zobacz także: