Dwóch kaligrafów pochodzących z Arizony wygrało sprawę przed Sądem Najwyższym tego stanu. Groziły im kary z powodu odmowy wykonania zaproszeń na ślub homoseksualny.
Joanna Duka i Breanna Koski posiadają firmę Brush & Nib Studio. Służą każdemu klientowi, jednak nie zgadzają się na zlecenia naruszające ich chrześcijańskie wartości. W związku z tym odmówiły wykonania zaproszeń na tzw. ślub homoseksualny, za co miasto Phoenix zagroziło im więzieniem i grzywną.
Wesprzyj nas już teraz!
Sprawa trafiła przed oblicze Sądu Najwyższego stanu Arizona, którego sędziowie stosunkiem głosów 4 do 3 opowiedzieli się przeciwko decyzjom miasta Pxoenix. Uznali je za naruszenie wolności słowa gwarantowanej przez I Poprawkę do Konstytucji USA, a także przez konstytucję stanu Arizona.
W uzasadnieniu wyroku sędzia Andrew Gould podkreślił, że wolność słowa nie ogranicza się do twierdzeń wyrażanych w domowym zaciszu czy w rozmowach z podobnie myślącymi przyjaciółmi. Podkreślił, że przeciwnie, rozciąga się ono na sferę publiczną i obejmuje prawo do sprzedawania dzieł zgodnych z własnymi poglądami religijnymi.
Jak jednak zauważa portal LifeSiteNews, wyrok sądu ma ograniczony charakter. Dotyczy głównie konkretnego przypadku. Oznacza to, że antydyskryminacyjne prawo w stanie Pxoenix będzie nadal obowiązywać.
Źródło: lifesitenews.com
mjend