Włochy zdecydowały się nadać swoje obywatelstwo Alfiemu Evansowi. To reakcja na odrzucenie przez Europejski Trybunał Praw Człowieka wniosku o ponowne zbadanie sprawy małego pacjenta, który zgodnie z wolą sędziów, powinien zostać odłączony od aparatury medycznej. Włoskie obywatelstwo może uratować dziecku życie i pomóc w przewiezieniu go do kliniki w Rzymie.
Europejski Trybunał Praw Człowieka odrzucił odwołanie rodziców małego Alfiego Evansa w sprawie ponownego zbadania pacjenta. Batalia o życie 23-miesięcznego dziecka trwa od dawna i włączyło się w nią tysiące osób, w tym także papież Franciszek. Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał za zasadne opinie lekarzy, z których wynika, że dziecko jest nieuleczanie chore i powinno zostać odłączone od aparatury podtrzymującej jego życie. Rodzice nie godzą się na to rozwiązanie i walczą o przeniesienie syna do specjalistycznego szpitala w Rzymie. Dzięki nadaniu Alfiemu włoskiego obywatelstwa, może się to udać.
Wesprzyj nas już teraz!
Brytyjskie media podają, że jak na razie rodzicom udało się przesunąć moment odłączenia dziecka od aparatury medycznej. Tym samym Alfie zyskał bezcenne godziny życia. Na pomoc przyszło włoskie państwo, które zdecydowało o przyznaniu mu obywatelstwa i specjalnej wizy dyplomatycznej. O tej decyzji poinformowali minister spraw zagranicznych Angelino Alfano oraz minister spraw wewnętrznych Marco Minniti. Politycy podkreślili, że mają nadzieję na szybkie przetransportowanie dziecka do rzymskiej kliniki „Bambino Gesu”, w której możliwe będzie zbadanie Alfiego Evansa oraz przeprowadzenie zaawansowanej formy leczenia.
Kilka dni temu w sprawie małego pacjenta interweniował papież Franciszek, który przyjął na prywatnej audiencji ojca Alfiego – Thomasa Evansa. Rodzice dziecka skierowali także specjalną apelację do królowej Elżbiety II, w którym proszą o interwencję oraz powstrzymanie „okrutnego nakazu” odłączenia pacjenta od aparatury medycznej. Pismo jak na razie pozostaje bez odpowiedzi.
Źródło: Corriere della Sera
WMa
