22 kwietnia 2013

Beatyfikacja męczennika czasów wojującej reformacji

Gorliwy kapłan Nicolò Rusca bronił wiary katolickiej przed protestantami, których zachęcał, by powrócili do Kościoła. Dlatego był przez nich prześladowany, więziony, torturowany a w 1618 r. skazany na śmierć przez powieszenie. W niedzielę został wyniesiony na ołtarze.

 

Bł. Nicolò Rusca urodził się w 1563 r., na terenie Szwajcarii, w Bedano we włoskojęzycznym kantonie Ticino. Miał czworo rodzeństwa, z którego dwóch braci zostało podobnie jak on księżmi, a siostra zakonnicą. Przez blisko 30 lat przyszły błogosławiony był proboszczem-archiprezbiterem w Sondrio we włoskich Alpach, gdzie dziś odbyła się jego beatyfikacja. Jako gorliwy kapłan bronił wiary katolickiej przed protestantami, których zachęcał, by powrócili do kościelnej jedności. Dlatego był przez nich prześladowany, więziony, torturowany i skazany na śmierć przez powieszenie. Stało się to w 1618 r. w Thusis w szwajcarskim kantonie Gryzonia.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Mimo deszczu uroczystość zgromadziła bardzo wielu wiernych. Już od rana na głównym placu miasteczku, noszącym imię Garibaldiego, gromadziły się tłumy miejscowych mieszkańców, gości z całej diecezji Como i sąsiednich rejonów.

Postulator procesu beatyfikacyjnego ks. Pietro Riva mówił o trudnościach, na jakie napotykał ów proces, ciągnący się prawie sto lat. – Dzisiejsza uroczystość jest aktem sprawiedliwości wobec tego wykształconego, gorliwego i uduchowionego kapłana, poddanego niesprawiedliwie torturom, które przyczyniły się do jego śmierci – powiedział postulator.

 

Inny kapłan, zaangażowany w proces – ks. Saverio Xeres powiedział dziennikarzom, że obecna beatyfikacja nie jest przypomnieniem ofiary, „człowieka, który zmarł za Chrystusa i za wiarę”. – Jest to przesłanie, aktualne dla nas wszystkich – podkreślił kapłan. Jeden z dziennikarzy, który najwidoczniej gorliwość pojmuje trochę inaczej niż błogosławiony Nicolo Rusca zapytał ksiedza Xeresa czy „wydarzenie nie zaszkodzi obecnym stosunkom ekumenicznym z ewangelikami reformowanymi”. Duchowny odpowiedział, że „pierwszym krokiem na drodze ekumenicznej jest prawda”.

RV, KAI, 

kra

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 624 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram