Skuteczna interwencja Ordo Iuris: łódzki Sąd Apelacyjny ponownie rozpoznał i umorzył sprawę Adama J. – drukarza prawomocnie ukaranego za odmowę przygotowania plakatu promującego ruch LGBT.
Jak informuje Ordo Iuris, sąd na posiedzeniu niejawnym przychylił się do stanowiska instytutu oraz prokuratora. Tym samym wznowił prawomocnie zakończone postępowanie, a następnie uchylił wyroki skazujące obwinionego i umorzył sprawę. Orzeczenie jest konsekwencją wyroku Trybunału Konstytucyjnego uznającego niekonstytucyjność archaicznego przepisu art. 138 kodeksu wykroczeń, na podstawie którego doszło do ukarania Adama J. Orzeczenie Sądu Apelacyjnego ostatecznie kończy postępowanie wobec drukarza z Łodzi, potwierdzając wolność działalności gospodarczej oraz sumienia przedsiębiorców w Polsce.
Wesprzyj nas już teraz!
Ordo Iuris przypomina, że w 2015 roku pracownik drukarni nie zgodził się na wykonanie materiałów dla Fundacji LGBT Business Forum w Warszawie. Uzasadnił to brakiem zgody na promowanie ideologii tego ruchu. Policja, po interwencji Rzecznika Praw Obywatelskich, wystąpiła o ukaranie mężczyzny. W 2017 roku sądy obu instancji uznały drukarza winnym, nie decydując się jednak na wymierzenie kary. Pomimo wniesionej przez Prokuratora Generalnego kasacji od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi, został on utrzymany w mocy przez Sąd Najwyższy.
Przepis artykułu 138 kodeksu wykroczeń, na podstawie którego ukarano drukarza stanowił, że: „kto, zajmując się zawodowo świadczeniem usług, żąda i pobiera za świadczenie zapłatę wyższą od obowiązującej albo umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia świadczenia, do którego jest obowiązany, podlega karze grzywny”. Jego brzmienie jest niezmienne od 1970 r., a peerelowski przepis miał pierwotnie na celu walkę z tak zwaną spekulacją. Od 2015 r. stał się dla przedstawicieli ideologii LGBT narzędziem wykorzystywanym do zmuszania przedsiębiorców by świadczyli usługi promujące postulaty samego ruchu (m.in. ukarano również trenera sztuk walk z Poznania).
Przepis zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego Prokurator Generalny oraz sam drukarz z Łodzi, który w przygotowanej przez prawników Instytutu Ordo Iuris skardze zwracał uwagę m.in. na niezgodność przepisu z artykułem 53 ust. 1 Konstytucji RP (wolność sumienia) oraz art. 20 i 22 ustawy zasadniczej (wolność działalności gospodarczej).
Wyrokiem z dnia 26 czerwca 2019 r. Trybunał Konstytucyjny podzielił wątpliwości konstytucyjne i wskazał na niezgodność przepisu z art. 2 ustawy zasadniczej (zasada demokratycznego państwa prawnego) i płynącej z niego zasady poprawnej i zrozumiałej legislacji. Trybunał podkreślił, że przepis jest niejasny i nieprecyzyjny, co uniemożliwia jasne określenie granic zachowania zgodnego z prawem. Ponadto, zdaniem Trybunału, ten artykuł stanowi ingerencję w wolność podmiotu świadczącego usługi, w szczególności w prawo do decydowania o zawarciu umowy, prawa do wyrażania własnych opinii czy postępowania zgodnie z własnym sumieniem.
Orzeczenie TK pozwoliło na zwrócenie się do Sądu Apelacyjnego w Łodzi o wznowienie prawomocnie zakończonego postępowania w celu uchylenia niekorzystnych dla Adama J. orzeczeń. W toku postępowania stanowisko zajęła również Fundacja Helsińska (jej stanowisko zostało upublicznione w mediach), która zwróciła się z wnioskiem o skierowanie pytań prejudycjalnych do Trybunału Sprawiedliwości UE. Organizacja kwestionowała w swojej opinii obowiązywanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 26 czerwca 2019 roku, prezentując pogląd, iż nie może on stanowić podstawy wznowienia postępowania dotyczącego łódzkiego drukarza.
– Orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Łodzi definitywnie zamyka długotrwałe i niezwykle istotne postępowanie w sprawie pierwszego w Polsce przedsiębiorcy, którego środowisko LGBT, poprzez zastosowanie sankcji państwa, próbowało zmusić do poparcia dla forsowanych przez ruch postulatów – mówi obrońca skazanego, adwokat dr Bartosz Lewandowski, dyrektor Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris.
– Z ogromną satysfakcją mogę ogłosić, że wolności konstytucyjne, które są fundamentem tożsamości Rzeczypospolitej Polskiej, a zatem wolność sumienia oraz wolność działalności gospodarczej, zostały obronione, a szkodliwy przepis art. 138 kodeksu wykroczeń na stałe wyeliminowany z systemu prawnego. Jest to szczególnie ważne w obliczu postępującej radykalizacji obecności ideologii LGBT w polskim społeczeństwie. Potwierdzeniem tego jest m.in. sprawa pracownika sieci IKEA, który został zwolniony z pracy za sprzeciw wobec zmuszania pracowników przez pracodawcę do angażowania się w postulaty ruchu LGBT czy forsowanie ideologicznych uchwał organów samorządu terytorialnego – podkreślił prawnik.
Sąd Apelacyjny w Łodzi wznowił postępowanie w sprawie słynnego drukarza z Łodzi, który odmówił wykonania bannerów dla fundacji LGBT. Wyroki sądów obu instancji zostały uchylone, a postępowanie umorzone. To tryumf wolności i praw obywatelskich poręczonych w Konstytucji RP
— Bartosz Lewandowski (@BartoszLewand20) December 30, 2019
Nareszcie!
Drukarz z Łodzi ostatecznie wygrał z sprawę o wolność przedsiębiorców i wolność sumienia.
Rzecznik Praw Obywatelskich nie zagraża już naszej wolności. Wyrok TK wykonany.
Gratulacje dla adw. dr. @BartoszLewand20!
Podziękowania za kluczowe zaangażowanie @ZiobroPL. https://t.co/5WVMpDTNzj
— Jerzy Kwaśniewski (@jerzKwasniewski) December 30, 2019
Źródło: Ordo Iuris, Twitter
RoM