Dokumenty wytworzone przez komunistyczny kontrwywiad wojskowy były niszczone w wolnej Polsce. I nie mowa tu o początkowym okresie przemian, bo proceder kontynuowano jeszcze w 2013 roku.
Jak podała „Gazeta Polska Codziennie”, powołując się na ustalenia prof. Sławomira Cenckiewicza, szefa Wojskowego Biura Historycznego, chodzi o akta Wojskowej Służby Wewnętrznej. W sprawie zostało już złożone doniesienie do prokuratury. To czwarty zgłoszony organom ścigania taki przypadek.
Wesprzyj nas już teraz!
Archiwiści dotąd byli przekonani, że dokumenty organów bezpieczeństwa PRL znajdujące się w systemie Centralnego Archiwum Wojskowego usuwano do 2009 roku. Najnowsze ustalenia wskazują jednak, że proceder ten trwał do 2013 roku. „Potwierdzam, w lipcu 2013 r. zniszczono teczki WSW. Dramat polskiej archiwistyki wojskowej – jest po zawale” – napisał prof. Cenckiewicz.
Sprawę niszczenia dokumentów bada Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Warszawie, a prokurator IPN w tej sprawie postawił już zarzuty byłemu dyrektorowi departamentu kadr MON, gen. dyw. Andrzejowi W. oraz byłemu dyrektorowi CAW w Warszawie, Czesławowi Ż. Mężczyznom zarzucono uchylanie się od przekazania do zasobu archiwalnego IPN dokumentów archiwalnych wytworzonych przez byłe wojskowe organy bezpieczeństwa państwa. Grozi za to kara do ośmiu lat wiezienia.
Źródło: „Gazeta Polska Codziennie”
MA