6 czerwca 2020

Premier Morawiecki: trwają rozmowy o przerzuceniu do Polski wojsk USA z Niemiec

(Fot. RMF24.pl)

Decyzja o liczbie żołnierzy leży po stronie Stanów Zjednoczonych, prezydenta Trumpa, ale my liczymy na to, że ten kontyngent w Polsce będzie cały czas rósł – powiedział szef rządu o sprawie transferu żołnierzy USA do krajów wschodniej flanki NATO.

 

 

Wesprzyj nas już teraz!

W sobotnim wywiadzie dla radia RMF prezes Rady Ministrów odpowiadał między innymi na kwestie związane z planowanym przez Stany Zjednoczone wycofaniem kontyngentu wojskowego z Niemiec i przerzuceniem go do innych państw, w tym Polski.

 

Krzysztof Ziemiec pytał między innymi, czy wszyscy amerykańscy żołnierze zza Odry – a więc 9,5 tysiąca – zostaną przerzuceni do naszego kraju.

 

To jest oczywiście decyzja po stronie Stanów Zjednoczonych, prezydenta Trumpa, ale my liczymy na to, że ten kontyngent w Polsce będzie cały czas rósł. Proszę pozwolić mi tylko przypomnieć, że jeszcze 4 lata temu było to 500, dziś jest to blisko 5 tysięcy żołnierzy amerykańskich na polskiej ziemi, a więc bezpieczeństwo Polski wzrasta – odpowiedział Mateusz Morawiecki.

 

Premier uważa, iż to przesunięcie wzmocni wschodnią flankę NATO. – Prawdziwe niebezpieczeństwo czyha zza wschodniej granicy – stwierdził.

 

– Rozmowy trwają, ponieważ takie negocjacje odbywają się w ciszy, rezultaty zostaną podane do publicznej wiadomości za jakiś czas (…). Kto zapłaci? – W przypadku obecności wojsk amerykańskich częściowo płacone są środki z budżetu amerykańskiego, częściowo – utrzymanie baz i tak dalej –  z budżetu polskiego – brzmiała odpowiedź.

 

Premier nie sprecyzował, jaki jest procentowy udział w kosztach obydwu stron. – W przypadku różnych typów wojsk jest  to bardzo różne i podlega oczywiście negocjacjom, dyskusjom, rozmowom. Jest to zupełnie niewspółmierne do tego, w jaki sposób możemy [w ten sposób] wzmacniać swoje bezpieczeństwo – ocenił szef rządu.

 

 

Źródło: RMF24.pl

RoM

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 515 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram