17 kwietnia 2018

Afrykańscy i europejscy biskupi o globalizacji: ubogaca, ale prowadzi też do ogromnych zniszczeń

(Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay.com)

Globalizacja jest dynamicznym procesem, który „wpływa na wszystkie obszary życia osobistego, rodzinnego i społecznego, w tym ekonomię, politykę, kulturę i religię”. „Ubogaca, ale także prowadzi do ogromnego zniszczenia” – stwierdzili w specjalnym oświadczeniu wydanym 16 kwietnia biskupi europejscy i afrykańscy po kilkudniowym spotkaniu w Fatimie.

 

Ponad 35 hierarchów reprezentujących episkopaty europejskie i afrykańskie podejmowali od 12 kwietnia organizatorzy konferencji – kard. Manuel Clemente, przewodniczący episkopatu Portugalii oraz biskup Antonio Marto z diecezji Leiria-Fatima.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Uczestnicy dyskutowali o wpływie globalizacji na młodych ludzi, o migracji, a także o rozumieniu ludzkości i ludzkiej ekologii.

 

Globalizacja gospodarcza doprowadziła do działań, które „powodują ubóstwo i całkowicie ignorują biednych” – przekonywał arcybiskup Charles Palmer-Buckle z Akry w Ghanie. Zauważył, że zachodni inwestorzy tanio wykupują ziemię w krajach afrykańskich w celu wydobycia znajdujących się w niej surowców naturalnych lub produkcji żywności wypierając ludzi z ich rdzennych obszarów, doprowadzając do rozpada rodzin i szkodząc środowisku.

 

Potężni ludzie i kraje, szczególnie te związane z ponadnarodowymi korporacjami „cieszą się korzyściami globalizacji kosztem biednych” – uważa skarbnik SECAM (Sympozjum Konferencji Biskupich Afryki i Madagaskaru).

 

Biskupi z Afryki i Europy rozmawiali o konieczności wspólnej pracy nad tymi i innymi wspólnymi problemami. – Naszym zadaniem jako przywódców Kościoła jest pomoc naszym krajom w naprawie tych nadużyć – deklarował abp Palmer-Buckle.

 

Wyjaśnił, że jednym z negatywnych skutków globalizacji jest handel ludźmi. Dlatego hierarchowie zgodzili się, że należy wprowadzić odpowiednie przepisy, aby zapewnić, że osoby szczególnie wrażliwe nie będą wykorzystywane. Innym negatywnym skutkiem globalizacji jest internetowa działalność przestępcza, upowszechnienie pornografii, wykorzystywanie dzieci, wtrącanie się w życie rodzin itp.

 

Chociaż dostęp do internetu niekiedy „może pomóc w komunikacji i zwiększyć poziom wiedzy, to jednak członkowie rodziny muszą wiedzieć, że trzeba kontrolować przepływ wiadomości” – uważają biskupi.

 

Wspólne oświadczenie wydane po czterodniowej debacie stwierdza, że z jednej strony globalizacja „może służyć sprawiedliwości i pokojowi”, a także „szerzyć szlachetne i konstruktywne idee oraz wartości”. Z drugiej jednaj globalizacja, „gdy jest naznaczona przez grzech, jak to często bywa dzisiaj, powoduje zwykle głęboką przepaść między bogatymi i biednymi, pomiędzy mocnymi i słabymi; wzmacnia walkę o władzę, o wzrost zysków i hedonizm; niszczy dziedzictwo wysokiej kultury, duchowość i ludzką godność, powodując dekonstrukcję samych podstaw istnienia” – czytamy w oświadczeniu.

 

„Negatywne aspekty globalizacji wymagają aktywnej i odważnej czujności ze strony kapłanów, osób konsekrowanych, świeckich, wszystkich wierzących i ludzi dobrej woli” – dodano.

 

Nawołując do skutecznego działania na rzecz pracy wychowawczej z rodzinami, biskupi zauważyli, że „obrona ubogich, chorych, zmarginalizowanych i słabych nie jest kwestią wyboru, lecz nakazem”.

Biskupi ponowili „swoje oddanie dla swoich wspólnot i kontynentów”. Modlili się o „dar pokoju dla świata, zwłaszcza w wielu obszarach, gdzie konflikty przedłużają się lub nasilają”.

 

Włoski kardynał Angelo Bagnasco z Genui, przewodniczący Rady Konferencji Biskupów Europejskich wskazał, że z powodu globalizacji w niektórych częściach Europy wydaje się, że chrześcijaństwo zamiera, a wiara jest uważana za przestarzałą.

 

W różnym stopniu sekularyzm dotarł do wszystkich krajów Europy, przez co społeczeństwo „staje się biurokratyczne i bezduszne”.

 

Z tego powodu największym wyzwaniem dla Kościoła europejskiego jest wzbudzenie wiary – powiedział kard. Bagnasco, który jest także przewodniczącym konferencji biskupów włoskich.

Arcybiskup Gabriel Mbilingi z Lubango w Angoli uznał, że afrykański Kościół jest prawdziwym „duchowym płucem” dla ludzkości, a wszyscy jego członkowie muszą dążyć do pojednania, sprawiedliwości i pokoju.

 

Spotkania SAECOM, które odbywają się od 2004 r. maja pomóc w „budowie lepszej solidarności duszpasterskiej”.

 

 

Źródło: cruxnow.com
AS

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 724 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram