1 lutego 2017

Będzie nowelizacja ustawy o służbie zagranicznej. Peerelowska kariera przeszkodą w zatrudnieniu

(Fot. mpgraphics / sxc.hu)

Profesjonalizm, patriotyzm i działanie w interesie państwa polskiego mają być najważniejszymi przesłankami zatrudniania na stanowiska dyplomatyczne. Tak przynajmniej zakłada rządowy projekt nowelizacji ustawy o służbie zagranicznej. Zgodnie z prasowymi zapowiedziami, ma on za kilka dni trafić do Sejmu.



Wesprzyj nas już teraz!


Trzeba odejść od postkomunistycznego modelu dyplomacji, trzeba otworzyć służbę zagraniczną dla młodych, wykształconych ludzi, dla których patriotyzm nie jest pustym słowem, lecz jedną z najważniejszych wartości – zadeklarował poseł Michał Dworczyk (PiS), przewodniczący sejmowej Komisji Łączności z Polakami za Granicą.

Nowelizację przygotowała grupa kierowana przez wiceministra spraw zagranicznych Jana Dziedziczaka. Projekt przyjmuje jako negatywną przesłankę do zatrudnienia fakt pracy, współpracy bądź pełnienia służby w strukturach organów bezpieczeństwa państwa do 31 lipca 1990 roku.

Świadoma działalność na rzecz umacniania totalitarnego państwa i działanie w interesie Związku Sowieckiego mają stać się wreszcie okolicznościami dyskwalifikującymi do pracy w Ministerstwie Spraw Zagranicznych.

Bardzo obszernie uzasadniony projekt odnosi się między innymi do nadawania stopni dyplomatycznych oraz roli służby zagranicznej w interesie suwerennej i niepodległej Polski. Mówi także, w jaki sposób polska dyplomacja zerwać ma z postkomunistycznym modelem funkcjonowania.

„Przedłożony projekt wychodzi z założenia, że ocena wartości konstytucyjnych (…) winna uwzględniać także, a może przede wszystkim, optykę tych osób, które nie pracowały, nie pełniły służby ani też nie były współpracownikami komunistycznego aparatu ucisku i które mają prawo oczekiwać od ustawodawcy, że na straży suwerenności i interesów reprezentującego ich państwa nie będą stali dyplomaci rekrutujący się spośród byłych komunistycznych agentów bezpieczeństwa i ich tajnych współpracowników” – przeczytać można w uzasadnieniu. Jego autorzy podkreślili historyczne obciążenia resortu, tradycyjnie wyróżniającego się nadreprezentacją osób na różne sposoby powiązanych z aparatem służb specjalnych komunistycznego reżimu PRL.

 

Źródło: niezalezna.pl / „Gazeta Polska”

RoM

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 624 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram