22 lutego 2019

Watykan: maltański arcybiskup o skutecznej walce z nadużyciami kleru

(fot. YouTube / LifeSiteNews)

Maltański arcybiskup, Charles Scicluna twierdzi, że motu proprio „Come una madre amorevole”  („Jak miłująca matka”) zapewnia skuteczną procedurę odwoływania biskupów źle radzących sobie z przypadkami nadużyć w Kościele. Ubolewa jednak, że dokument Franciszka z 2016 roku pozostaje słabo znany.

 

Specjalizujący się w walce z pedofilią u ludzi Kościoła arcybiskup uważa, że papieski dokument o odpowiedzialności biskupów pozwala na łatwe usuwanie biskupów, niewłaściwie rozwiązujących problemy nadużyć wśród księży. 

Wesprzyj nas już teraz!

 

Sekretarz Adiunkt w Kongregacji ds. Nauki Wiary przypomina, że papież Franciszek wydał w 2016 r. krótki list apostolski  motu propio „Come una madre amorevole” („Jak miłująca matka”). Na jego łamach po raz pierwszy wskazano, w jaki sposób usuwać ze stanowisk hierarchów źle reagujących na nadużycia.

 

Niektórzy specjaliści zajmujący się kwestią ochrony dzieci postulują, by papież ustanowił specjalny trybunał do osądzania biskupów. Franciszek odrzuca jednak to rozwiązanie jako niepraktyczne. Twierdzi także, że byłoby ono problematyczne z racji pochodzenia biskupów z różnych kultur.  

 

Maltański hierarcha wyjaśnił, że w motu proprio z 2016 r. znajdują się reguły zachowanie w razie zaniepokojenia postępowaniem posądzonego o nadużycia biskupa. Jedną z nich jest obowiązek zgłoszenia sprawy do nuncjusza apostolskiego posługującego w danym kraju. 

 

Według arcybiskupa Scicluna ewentualny watykański trybunał byłby gorszym rozwiązaniem. Skupiałby się bowiem wyłącznie na złych zamiarach czy konkretnych zaniedbaniach. Nie uwzględniałby natomiast kwestii niewłaściwego zarządzania przez biskupa.

 

Według maltańskiego arcybiskupa papież interesuje się głównie niezdolnością do zajmowania się ważnymi kwestiami takimi jak bezpieczeństwo dzieci, a nie tylko  złymi zamiarami i zaniedbaniami. Nie bagatelizuje jednak bynajmniej tych ostatnich. 

 

Zgodnie z wytycznymi Franciszka, oskarżenia pod adresem hierarchów przewinienia związane z nadużyciami (w tym zaniedbania) powinny być rozpatrywane przez watykańskie instytucje, takie jak: Kongregacja ds. Biskupów, Sekretariat Stanu, Kongregacja ds. Kościołów Wschodnich czy Kongregacja ds. Ewangelizacji Narodów.

 

Kwestia pociągania do odpowiedzialności hierarchów stanowi ważny punkt rozpoczętego w czwartek w Watykanie szczytu. Papież Franciszek przekazał jego uczestnikom 21 „punktów refleksji”. To między innymi „specjalne protokoły postępowania w przypadku zarzutów wobec biskupów” oraz „obowiązkowe kodeksy postępowania dla wszystkich duchownych”.

 

Arcybiskup Scicluna, który pomagał zorganizować szczyt, ma na swym koncie prowadzenie dochodzenia w sprawie niesławnego księdza Marciala Maciela Degollado założyciela Legionistów Chrystusa. Badał także przypadki wykorzystywania seksualnego w Chile.

 

Podczas swojego przemówienia skierowanego do 190. uczestników szczytu watykańskiego, arcybiskup Scicluna wskazał podstawowe zasady, jakich biskupi muszą przestrzegać, zajmując się problemami nadużyć. Ubolewał nad wolnym wdrażaniu nowych i koniecznych regulacji na szczeblu lokalnym. Zalecał także przestrzeganie prawa świeckiego i szanowanie protokołów ochronnych.

 

Maltański arcybiskup wezwał ponadto duchownych do odnowienia poczucia odpowiedzialności przed Stwórcą oraz do rozwoju wraz z powierzoną im owczarnią. „Ludzie oczekują, że będziecie mężami Bożymi” – podkreślił.

 

Warto zauważyć, że już w art. 1 Franciszkowego Listu Apostolskiego „Come una madre amorevole” „Jak miłująca matka” stwierdza się, że:

 

„§ 1. Biskup diecezjalny, eparcha lub ten, na kim — choćby tymczasowo — spoczywa odpowiedzialność za Kościół partykularny albo za inną wspólnotę wiernych zrównaną z nim w myśl kan. 368 KPK i kan. 313 KKKW, może być w sposób prawny usunięty ze swego urzędu, jeśli wskutek zaniedbania dokonał lub zaniechał czynów, które wyrządziły poważne krzywdy innym, czy to osobom fizycznym, czy całej wspólnocie. Może to być krzywda fizyczna, moralna, duchowa lub majątkowa.

 

2. Biskup diecezjalny lub eparcha może zostać usunięty tylko wtedy, gdy obiektywnie w bardzo poważnym stopniu uchybił sumienności, której wymaga od niego jego urząd duszpasterski, nawet jeśli nie było w tym jego poważnej winy moralnej.

 

3. W przypadku nadużyć wobec nieletnich lub bezbronnych dorosłych wystarczy, że był to poważny brak sumienności.

 

4. Z biskupem diecezjalnym i eparchą są zrównani wyżsi przełożeni instytutów zakonnych i stowarzyszeń życia apostolskiego na prawie papieskim.

 

Art.4 zaś stanowi:

 

„W razie uznania za stosowne usunięcie biskupa Kongregacja ustali, na podstawie okoliczności danego przypadku, czy:

 

1) wydać w możliwie najkrótszym czasie dekret o usunięciu;

 

2) zachęcić po bratersku biskupa do przedstawienia swej rezygnacji w ciągu 15 dni. Jeśli biskup nie da odpowiedzi w przewidzianym terminie, Kongregacja będzie mogła wydać dekret o usunięciu”.

 

Źródła: lastampa.it / opoka.org.pl 

 

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 773 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram