25 lutego 2016

Jan Ordyński w TOK FM: nie wiem, czy generał Kiszczak nie zastrzeliłby swojej żony

(Fot.: Radoslaw NAWROCKI / FORUM)

W czwartkowym „Poranku” Radia TOK FM z troską nad sytuacją w Polsce pochylało się arcysalonowe towarzystwo pod światłym kierownictwem redaktor Janiny Paradowskiej. W olbrzymią konsternację wprawiły rozmówców słowa Jana Ordyńskiego dotyczące Kiszczaka i jego ewentualnej reakcji na ujawnienie przez żonę prywatnego archiwum szefa bezpieki.


Wśród zaproszonych przez TOK FM gości znaleźli się obok Jana Ordyńskiego, Adam Szostkiewicz z „Polityki” oraz prof. Janusz Czapiński.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Po rytualnym znęcaniu się nad premier Szydło, Prawem i Sprawiedliwością oraz „wszechwładnym” Jarosławem Kaczyńskim szacowne grono zajęło się IPN i sprawą ujawnienia teczki „Bolka” oraz innych dokumentów z szafy Kiszczaka.

 

W pewnym momencie wyraźnie poirytowana redaktor Janina Paradowska kpiąco pytała: „czy będziemy już wkrótce stawiać Kiszczakowi pomniki za to, że obalił komunę?”. To retoryczne pytanie puszczone w eter spotkało się z zaskakującą reakcją Jana Ordyńskiego, który powiedział: „Nie wiem co Kiszczak na zachowania swojej żony. Nie wiem, czy nie wyjąłby pistoletu i ją zastrzelił gdyby się dowiedział”. Ordyński został natychmiast skarcony przez prowadzącą: „tu nie wygłaszamy takich uwag”.

 

Na szczególną uwagę zasługuje pytanie prowadzącej o ewentualne stawianie pomników Kiszczakowi – od kiedy to „człowiek honoru” już na hołdy i uznanie nie zasługuje?

 

 

luk

 

 

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 515 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram