„Człowiek szanujący wiedzę naukową, nie tylko katolik, broni prawa człowieka do życia od poczęcia do naturalnej śmierci” – tymi słowami opublikowanymi na Twitterze, Konferencja Episkopatu Polski odpowiedziała na kuriozalny list szefowej Nowoczesnej Katarzyny Lubnauer dotyczący aborcji.
Lubnauer w przesłanym piśmie wyraziła „oburzenie” stanowiskiem KEP, w którym hierarchowie wyrazili poparcie dla projektu #Zatrzymaj Aborcję i zaapelowali o „niezwłoczne podjęcie prac legislacyjnych nad projektem”. Jej zdaniem takie działanie „jest jawnym przekroczeniem granicy”, a jest nią… świeckość państwa. Lubanuer powołała się tu na zapis konstytucyjny, iż władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej „zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych”.
Wesprzyj nas już teraz!
Szefowa Nowoczesnej podkreśliła, że jakakolwiek pozytywna odpowiedź „państwa” na apel „byłaby ustrojowym skandalem” i oznaczałaby, że władze nie zachowują bezstronności w sprawach przekonań religijnych, a „Polska stałaby się nieuchronnie, w świetle faktów dokonanych, państwem wyznaniowym”.
„W odpowiedzi pani Katarzynie Lubnauer: Życie zaczyna się od poczęcia, a serce dziecka bije od ok. 3 tyg. To nauka, nie religia. Dlatego człowiek szanujący wiedzę naukową – nie tylko katolik – broni prawa człowieka do życia od poczęcia do naturalnej śmierci. To naprawdę nic nowego” – czytamy na twitterowym profilu Episkopatu.
W odpowiedzi pani @KLubnauer: Życie zaczyna się od poczęcia, a serce dziecka bije od ok. 3 tyg.
To nauka, nie religia.
Dlatego człowiek szanujący wiedzę naukową – nie tylko katolik – broni prawa człowieka do życia od poczęcia do naturalnej śmierci.
To naprawdę nic nowego. pic.twitter.com/6gSsxM9Ycm
— EpiskopatNews (@EpiskopatNews) 27 marca 2018
ZOBACZ TEŻ:
Obrona życia „przekonaniem religijnym”. Czyli Katarzyna Lubnauer pisze do „panów” biskupów
Źródło: Twitter, PCh24.pl
TK