9 lipca 2020

Złoto najdroższe od lat! Świat szuka bezpiecznej przystani w obliczu masowego dodruku pieniądza

(Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay.com (Erik Stein) + wykres (na podstawie: bankier.pl))

Cena uncji złota przekroczyła próg 1800 dolarów amerykańskich, a wiele osób twierdzi, że pobicie historycznego rekordu z września roku 2011 znajduje się w zasięgu ręki. Wtedy 31,1 gram czystego kruszcu wyceniano na 1920 dolarów. Dziś natomiast można spotkać się z opiniami sugerującymi „złamanie” przez surowiec psychologicznej granicy 2000 USD. Wszystko z powodu działań banków centralnych w wielu krajach świata.

 

Zatrzymanie gospodarek licznych państw globu z powodu wybuchu pandemii koronawirusa na przełomie zimy i wiosny roku 2020 spowodowało reakcję banków centralnych i ośrodków politycznych odpowiedzialnych za politykę ekonomiczną. Wielu decydentów postanowiło działać w duchu interwencjonizmu, jednak mało który kraj był finansowo przygotowany na olbrzymie wydatki mające „stymulować” gospodarkę i chronić miejsca pracy. Stąd też w ostatnich miesiącach wskaźniki dotyczące zadłużenia oraz deficytu budżetowego w wielu zakątkach globu wystrzeliły w niebo. To jednak nie wszystko, gdyż sporą część nadprogramowych wydatków sfinansowano z pieniędzy bez pokrycia.

Wesprzyj nas już teraz!

 

„Drukowanie” potężnych kwot w krótkim czasie wzbudziło jednak poważne obawy sporej części społeczeństwa. Wszak każdy posiadający jakiekolwiek – nawet nieduże – oszczędności chce, aby pieniądze, jakie zgromadził w wyniku oszczędnego życia oraz ciężkiej pracy, nie stały się bezwartościowymi cyframi na wirtualnym koncie lub zadrukowanymi papierami, za które nie można zbyt wiele kupić. To właśnie społeczny strach przed poważnymi perturbacjami w życiu gospodarczym oraz inflacją powoduje wzrost zainteresowania lokowaniem oszczędności w złoto.

 

Serwis businessinsider.com.pl, powołując się na doniesienia Reutersa, podaje, że inwestujące wyłącznie w królewski metal fundusze ETF pozyskują coraz większe ilości surowca lokacyjnego. W sumie do końca czerwca zgromadziły łącznie aż 3620 ton złota. Dla porównania Stany Zjednoczone – numer jeden na liście posiadaczy kruszcu – dysponuje 8134 tonami, zaś znajdujące się na drugim miejscu wśród państw zasoby Niemiec przekraczają 3300 ton. Dla porównania Polska ma niespełna 230 ton złota – i to nawet po spektakularnym zakupie ponad 125 ton dokonanym w latach 2018-2019.

 

Dlaczego jednak właśnie złoto jest traktowane jako bezpieczna przystań? Odpowiada za to zarówno czynnik psychologiczny oraz historyczny jak i odporność surowca na inflację – jego wydobycie jest (mniej więcej) stałe, zaś ilość – ograniczona. Tymczasem ostatnie lata – a szczególnie miesiące po pandemicznym lockdownie – pokazały, że banki centralne wielu krajów świata nie znają niemalże żadnych granic w kreowaniu pieniądza bez pokrycia.

 

„Na koniec maja suma aktywów wykreowanych przez pięć największych banków centralnych świata przekroczyła 20 bilionów dolarów. Przypomnijmy, że przed globalnym kryzysem finansowym lat 2007-2008, czyli zanim zaczęto dodruk na poważnie, wynosiła około 4 bilionów dolarów. Masa pieniądza wzrosła więc pięciokrotnie w zaledwie trzynaście lat” – czytamy na businessinsider.com.pl.

 

„Nie inaczej zresztą robi NBP, skupując obligacje rządu i agencji rządowych. Bank skupił do końca czerwca papiery dłużne za prawie 100 mld zł, a podaż pieniądza (…) od lutego do maja wzrosła o aż 139 mld zł, czyli o 8,8 proc.” – czytamy.

 

W obliczu spodziewanej inflacji o możliwie światowym zasięgu rośnie globalne zainteresowanie złotem lokacyjnym, co przekłada się na jego wartość. Wyrażona w amerykańskich dolarach cena surowca od początku roku wzrosła o 18,1 proc, zaś cena złota w polskich złotówkach rekordy bije już od końca zeszłego roku. „W tym roku zdrożało już o 24,5 proc. po wzroście o 20 proc. w ubiegłym roku” – informuje businessinsider.com.pl. A co dalej? Liczne prognozy mówią o dalszych wzrostach, a eksperci Goldman Sachs sugerują przekroczenie w tym roku bariery 2 tys. USD.

 

Źródło: businessinsider.com.pl / bankier.pl / money.pl / tvs.pl

MWł

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 675 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram