Wszystko wskazuje na to, że prezydent Robert Mugabe odda władzę. Po 41 lat rządów i sprawowania władzy w partii Afrykańskiego Narodowego Związku Zimbabwe – Frontu Patriotycznego (ZANU-PF), 93-letni przywódca został usunięty z funkcji lidera tego ugrupowania.
Mugabe został usunięty przez polityków swojej partii. Gdy głosowano nad jego rezygnacją, odśpiewywano pieśni i wyrażano radość. Funkcji szefowej Ligi Kobiet ZANU-PF pozbawiono także żonę Mugabego – Grace.
Wesprzyj nas już teraz!
Oprócz rządzącego dotychczas krajem małżeństwa, stanowiska utracili również bliscy współpracownicy prezydenta Zimbabwe.
Na usunięciu z funkcji szefa partii nie skończą się działania opozycji oraz polityków rządzącej partii. Ci pierwsi żądają szybkiego ustąpienia Mugabe z funkcji prezydenta. Otrzymał on ultimatum, by złożył rezygnację do poniedziałku, do godziny 11. Jeśli tego nie zrobi – we wtorek opozycja rozpocznie impeachment.
Mugabe na razie zwleka z dymisją. Daje sobie czas, by negocjować z armią warunki swojego ustąpienia. Zależy mu na tym, by on i jego rodzina mogli uniknąć rozliczeń.
Źródło: Polskie Radio
ged