25 września 2020

Zamieszania wokół kary śmierci ciąg dalszy. Biskupi z USA apelują do Trumpa

(fot. Gage Skidmore/Flickr)

Dwaj amerykańscy biskupi reprezentujący komisje Episkopatu Stanów Zjednoczonych zaapelowali o natychmiastowe zaprzestanie wykonywania kary śmierci. Według nich, to niedopuszczalne; powołują się tu na zmiany wprowadzone do Katechizmu przez papieża Franciszka. Tymczasem nauczanie Kościoła zawsze uznawało karę śmierci za moralnie dopuszczalną. 

 

Jak podaje portal Vaticannews.va, „wykonywanie najwyższego wymiaru kary przez federalny wymiar sprawiedliwości wznowiono w Stanach Zjednoczonych po 17 latach przerwy; tylko wciągu ostatnich dwóch miesięcy doszło do pięciu egzekucji, a kolejne dwie są zaplanowane w najbliższych dniach”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

W efekcie dwaj przewodniczący działających przy amerykańskim episkopacie komitetów odpowiednio ds. sprawiedliwości i ochrony życia przypominają, że w ciągu minionych 60 lat w Stanach Zjednoczonych wykonano zaledwie cztery federalne wyroki śmierci. W obecnym roku wykonano ich już pięć, czyli więcej niż w każdym roku minionego stulecia. Na egzekucje czeka jeszcze 55 przestępców. „Dość! Zatrzymajcie egzekucje” – piszą arcybiskupi Paul S. Coakley i Joseph F. Naumann w specjalnym apelu adresowanym do prezydenta Donalda Trumpa i prokuratora generalnego Williama Barra.

 

Według Vaticannews.va obydwaj hierarchowie podkreślają, że trzeba powstrzymać karę śmierci, ale zarazem też objąć większą opieką ofiary oraz zintensyfikować działania na rzecz resocjalizacji skazanych. Przypominają też, że dwa lata temu Papież Franciszek zmienił paragraf Katechizmu Kościoła Katolickiego na temat najwyższego wymiaru kary. Stwierdza on obecnie, że „Kościół w świetle Ewangelii naucza, że kara śmierci jest niedopuszczalna, ponieważ jest zamachem na nienaruszalność i godność osoby, i z determinacją angażuje się na rzecz jej zniesienia na całym świecie”.

 

Tymczasem nauczanie Kościoła było w tej materii zawsze jednoznaczne: kara śmierci jest moralnie dopuszczalna. Mówił o tym w ostatnich dziesięcioleciach choćby papież Pius XII. W swoim przemówieniu z 13 marca 1943 roku, wygłoszonym do proboszczów Rzymu, bronił doktryny dotyczącej kary śmierci. Stwierdził:

 

„Bóg (…) źródło sprawiedliwości zachował dla siebie prawo władzy nad życiem i śmiercią. (…) Życie ludzkie jest nietykalne, z wyjątkiem uzasadnionej obrony własnej, wojny sprawiedliwej prowadzonej sprawiedliwymi metodami oraz kary śmierci wymierzonej przez władze publiczne za wyjątkowo poważne i bardzo konkretne oraz dowiedzione przestępstwa”.

 

W innym przemówieniu Ojciec Święty wyjaśniał:

 

„Nawet dokonując egzekucji potępionej osoby, państwo nie posiada prawa do życia tej osoby. Władza publiczna ma upoważnienie do skazania człowieka na karę pozbawienia życia, by odkupił swoją winę, gdyż poprzez swoje przestępstwo pozbawił się prawa do życia”.

 

Jednoznacznie rzecz oceniał też Stary Testament – ale również i Nowy.

 

Tak pisał o tym na portalu PCh24.pl Luiz Sérgio Solimeo:

 

W Nowym Testamencie prawo państwa do skazywania przestępców na śmierć wydaje się być traktowane jako oczywistość. Sam Jezus powstrzymuje się przed stosowaniem przemocy. (…) W żadnej sytuacji jednakże Jezus nie kwestionuje tego, że państwo ma władzę egzekwowania kary śmierci. W trakcie sporu z faryzeuszami Jezus cytuje z aprobatą na pozór surowe przykazanie: Kto złorzeczy ojcu lub matce, niech śmierć poniesie (Mt 15,4; Mk 7,10, nawiązanie do Wj 21,17; por. Kpł 20,9). Kiedy Piłat powołuje się na posiadaną przez siebie władzę skazania Go na ukrzyżowanie, Jezus wskazuje, że władza Piłata pochodzi z góry – to znaczy od Boga (J 19,11). Jezus chwali dobrego złoczyńcę wiszącego na krzyżu obok Niego, który przyznaje, że on i drugi przestępca otrzymują należną im odpłatę za swoje uczynki (Łk 23,41)””.

Więcej na ten temat znajdą Państwo w numerze 18 e-tygodnika PCh24 Co Tydzień z 2018 roku.

 

Pach

 

Źródła: Vaticannews.va, PCh24.pl

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 655 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram