27 lipca 2015

Protestantów coraz mniej. Masowe apostazje niemieckich ewangelików

(von Frank Vincentz (Eigenes Werk) [GFDL (http://www.gnu.org/copyleft/fdl.html) oder CC BY-SA 3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)], via Wikimedia Commons)

W roku 2014 ze wspólnoty ewangelików w Niemczech wystąpiło najwięcej osób od 20 lat. Jak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Ewangelickiej Agencji Informacyjnej „Idea”, Kościół Ewangelicki opuściło w tym okresie więcej osób, niż Kościół katolicki.

 

17 lipca niemiecki episkopat poinformował, że z tamtejszego Kościoła katolickiego odeszło w 2014 roku 217 716 osób. Strata wiernych jest większa o 40 tysięcy w stosunku do roku poprzedniego i stanowi niechlubny rekord w całej historii katolicyzmu w Niemczech. Jak dotąd najwięcej osób opuściło Kościół w 1992 roku, gdy wystąpiło z niego 192 766 osób. Modernizacyjne działania nadreńskich biskupów odnoszą skutek odwrotny od zamierzonego.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Rozmiary apostazji wśród ewangelików są jednak o wiele większe, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę procentowy udział poszczególnych wyznań w niemieckim społeczeństwie. W 2014 roku katolicy stanowili ok. 29,5 proc. ludności, a ewangelicy 27,9 proc.

 

Choć oficjalne statystyki za 2014 rok protestanci opublikują dopiero w grudniu, to już dziś wiadomo, że liczba apostatów była wyjątkowo wysoka. Na zlecenie agencji informacyjnej „Idea” przeprowadzono badanie w dwunastu wspólnotach krajowych. Średnio wystąpiło z nich o 50 proc. osób więcej, niż rok wcześniej w tym samym czasie. Najmniejszy wzrost apostazji odnotował Ewangelicko-Luterański w Oldenburgu (34 proc.) oraz Bremeński Kościół Ewangelicki (35 proc.). O wiele gorzej było w Ewangelicko-Luterańskim Kościele Krajowym Saksonii (wzrost o 128 proc.) oraz w Ewangelicko-Luterańskim Kościele w Braunschweig (o 73 proc.).

 

Zakładając, że podobne wartości dotyczą wszystkich związków wyznaniowych, to łącznie w ubiegłym roku oficjalnie więzi z protestanckimi wspólnotami zerwało 265 tysięcy osób. Mimo wszystko to ciągle mniej, niż w rekordowym roku 1992. Wówczas protestanci odnotowali 361 256 apostazji.

 

Ewangelicy tłumaczą, że za wzrost wystąpień z ich wspólnoty winę ponoszą nowe zasady ściągania podatku kościelnego. Odpowiednie kwoty zaczęły bowiem odprowadzać bezpośrednio banki oraz ubezpieczyciele. Protestanci twierdzą, że część ludzi widzi w nowych przepisach dodatkowy podatek, a nie uproszczenie sposobu jego pobierania.

 

Źródło: kath.net

pach

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 104 zł cel: 300 000 zł
42%
wybierz kwotę:
Wspieram