12 marca 2018

Zakończono śledztwo w sprawie śmierci posła Wójcikowskiego. Czy wyjaśniono wszystkie okoliczności?

(Ś. P. Rafał Wójcikowski. fot.Adam Chelstowski/FORUM)

Oficjalnie 1 marca roku 2018 Prokuratura Okręgowa w Łodzi zamknęła śledztwo w sprawie okoliczności śmierci Rafała Wójcikowskiego. Sprawa wciąż jednak budzi silne emocje.

 

Jak informuje tygodnik „Wprost”, w sprawie śmierci posła z klubu Kukiz’15 przesłuchano jednego z najbogatszych Polaków, zaś prokuratura nie jest w stanie wykluczyć udziału osób trzecich w spowodowaniu wypadków. Zdaniem red. Marcina Dobskiego ustalenia prokuratury nie dają odpowiedzi na wszystkie pytania, między innymi o to, dlaczego poseł stracił kontrolę nad samochodem i uderzył w barierki na drodze S8.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Duże wątpliwości budzi również odnalezienie akumulatora z samochodu posła 20 metrów od pojazdu, mimo iż maska pozostała zamknięta. Niektórzy świadkowie mówili ponadto, że Wójcikowski po zdarzeniu drogowym… wyszedł z auta, po czym powrócił do pojazdu.

 

Kilka miesięcy po wypadku znalazł się świadek twierdzący, że mijał samochód posła i zauważył włączone światła awaryjne. Z kolei samochód, który uderzył w pojazd Wójcikowskiego miał nie być oświetlony.

 

Redaktor Dobski zauważa również ekspertyzę Instytutu Sehna w Krakowie. Wskazano w niej na brak dowodów osobowych relacjonujących ruch samochodu posła przed zderzeniem. Ma być to podstawa hipotezy o udziale osób trzecich w spowodowaniu wypadku.

 

W sprawie śledczy przesłuchać mieli również jednego z najbogatszych Polaków – osobę z listy 100. najzamożniejszych obywateli. Przedstawiciele tej osoby mieli grozić Wójcikowskiemu kilka lat przed wypadkiem. Dlatego też prokuratura zainteresowała się wątkiem. Ponadto w sprawie przesłuchano żonę posła, dwóch z pięciu asystentów oraz dwóch posłów Kikiz’15.

 

Prokuratura uznała jednak, że zebrany materiał nie jest wystarczający, dlatego też nie postawiono nikomu zarzutów w sprawie. Zgodnie z opinią śledczych samochód posła uderzył w barierę energochłonną z lewej strony i obrócił się o 90 stopni w prawo, zatrzymując się na prawym pasie prostopadle do kierunku jazdy innych samochodów. Jedno z aut ominęło pojazd Wójcikowskiego, zaś drugie nie zdołało tego zrobić i uderzyło w samochód posła Kukiz’15. Parlamentarzysta zginął mimo reanimacji w wyniku obrażeń charakterystycznych, zdaniem śledczych, dla wypadków komunikacyjnych. Ranne zostały cztery inne osoby.

 

Źródło: dorzeczy.pl / onet.pl / „Wprost”

MWł

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 803 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram