16 maja 2016

Włochy: dramatyczna sytuacja demograficzna. Minister zwiększa wysokość „becikowego”

Minister zdrowia Włoch Beatrice Lorenzin, by walczyć z „katastrofalnym” spadkiem liczby urodzeń, podwoiła wartość „becikowego” dla par, które zdecydują się na posiadanie większej liczby dzieci.


Czeka nas apokalipsa, jeśli nie odwrócimy obecnego trendu. Jeśli co roku będzie rodzić się jedynie 350 tys. dzieci, to do 2020 r. będzie mniej aż o 40 proc. dzieci niż w 2010 r. – ostrzegła Lorenzin w wywiadzie, opublikowanym w niedzielę przez dziennik „La Repubblica”. 

Wesprzyj nas już teraz!

Minister planuje podwoić „becikowe” obecnie wynoszące 80 euro miesięcznie dla rodzin o niskich dochodach i przyznać znacznie wyższe zasiłki w przypadku urodzenia drugiego i kolejnego dziecka.

Wprowadzona w ubiegłym roku pomoc wypłacana jest obecnie tylko dla dzieci urodzonych pomiędzy 1 stycznia 2015 r. a 31 grudnia 2017 roku w przypadku urodzenia trzeciego dziecka.

Lorenzin chce rozszerzyć uprawnienia do zasiłków dla wszystkich rodzin, mających mniej niż trójkę dzieci, urodzonych przed 2015 r. i przedłużyć okres wypłacania zasiłków na kolejne trzy lata, obejmując wszystkie dzieci urodzone aż do końca 2020 roku.

Zgodnie z nowymi propozycjami, pomoc na drugie i kolejne dziecko ma wynosić 240 euro miesięcznie dla rodzin ze średnim dochodem i 400 euro dla rodzin najuboższych.

Lorenzin jest wpływowym członkiem centrolewicowego rządu premiera Matteo Renzi i by nie proponowała zwiększenia zasiłków, gdyby nie miała „zielonego światła” od premiera – zauważają komentatorzy polityczni.

Sprzeciw wobec kolejnych wydatków – jak spodziewa się wielu analityków – zgłosi Komisja Europejska, domagająca się natychmiastowego ograniczenia przez rząd włoski długu publicznego, stanowiącego obecnie ponad 130 proc. PKB. Zgodnie z obliczeniami resortu zdrowia, planowana pomoc dla rodzin to wydatek rzędu 2,2 mld euro w ciągu sześciu lat.

W ciągu pięciu lat straciliśmy ponad 66 tys. urodzeń rocznie, czyli odpowiednik miasta wielkości Sieny – przekonywała minister. – Jeśli połączymy to z rosnącą liczbą starszych ludzi i przewlekle chorych, mamy obraz agonii kraju – dodała nie przebierając w słowach.

Lorenizn postuluje, by wprowadzić zmiany w przepisach podatkowych, uderzające w singli. – Pary muszą zrozumieć, że czekanie aż do 35 roku z urodzeniem pierwszego dziecka może stanowić problem – tłumaczyła.

Przyrost naturalny we Włoszech jest ujemny. Włochy mające niegdyś jeden z wyższych wskaźników przyrostu naturalnego w Europie, od piętnastu lat borykają się z przewagą zgonów nad urodzeniami. W 2015 r. liczba ludności tego kraju skurczyła się aż o 0,4 promila.

Źródło: thelocal.it., AS.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 964 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram