24 maja 2012

Wielka żona małego męża

(fot. Universal Images Group / FORUM)

Tradycyjnymi miejscami pochówku angielskich królów i królowych są Opactwo Westminster w Londynie oraz kaplica św. Jerzego przy zamku Windsor. Dwie nieszczęśliwe monarchinie zostały jednak pochowane gdzie indziej: w oddalonym o dwie godziny drogi na północ od centrum Londynu Peterborough. Były to: Katarzyna Aragońska, pierwsza żona Henryka VIII oraz Maria Stuart, królowa Szkotów. Szczątki tej ostatniej zostały przeniesione do Westminster, gdy jej syn, Jakub I, zasiadł na tronie angielskim. Królowa Katarzyna, patronka porzuconych, zranionych i samotnych wciąż spoczywa w anglikańskiej katedrze w Peterborough. Niezwykłość jej postaci, zapomniana przez wieki, w ostatnich latach znów zaczęła przykuwać uwagę świata chrześcijańskiego.

  

Początki katedry w Peterborough sięgają czasów króla Mercji, Peady, który w roku 655 założył na tym miejscu pierwszy klasztor. Został on zniszczony przez wikingów w roku 870, po czym między rokiem 960 a 970 odbudowano go jako opactwo benedyktyńskie. Gdy przypadkowy ogień zniszczył opactwo w roku 1116, zostało ono wzniesione na nowo w swej obecnej formie w latach 1118–1238. W roku 1541 przekształcono je w katedrę nowej diecezji Peter­­bo­rough.

Wesprzyj nas już teraz!

Dziś katedra ta uchodzi za jeden z najlepiej zachowanych przykładów wczesnego gotyku angielskiego. Zachodnia fasada z początków XIII wieku, ze swymi trzema imponującymi łukami, często nazywana jest marzeniem fotografa. Zwiedzających ją uderza ubogie, surowe wyposażenie wnętrza – zachowało się niewiele oryginalnych dekoracji i nagrobków; większość z nich została zniszczona w XVII wieku przez żołnierzy Cromwella. Zachwyca natomiast barwność drewnianego, unikatowego sufitu nawy głównej z roku 1250 – oryginalne malowidła na romboidalnych kasetonach zawierają symbole religijne i królewskie.

 

Ważny element wyposażenia stanowią imponujące, dębowe stalle z roku 1890. Wyrzeźbiono na nich figury przedstawiające postaci z historii opactwa. Nad przecięciem nawy głównej i transeptu znajduje się spektakularna centralna wieża katedry. Przebudowywano ją dwukrotnie – oryginalna, pochodząca z roku 1160, okazała się zbyt ciężka, szczyt wieży został więc zastąpiony znacznie lżejszą latarnią. Pod koniec XIX wieku pojawiły się jednak rysy i wobec rosnącego ryzyka zawalenia się, rozebrano ją, kładąc nowe fundamenty, na których ponownie ułożono elementy oryginalne.

 

Na północ od prezbiterium, najstarszej części katedry konsekrowanej w roku 1140, pochowana jest Katarzyna Aragońska; niemal naprzeciw znajduje się płyta upamiętniająca pochówek Marii, królowej Szkotów. Wysoki ołtarz został misternie wyrzeźbiony w białym, miękkim kamieniu pochodzącym z okolic Cambridge. Od strony wschodniej do apsydy przylega tzw. Nowy Budynek – urzekająca swą architekturą najnowsza część katedry projektu Johna Wastella, wzniesiona między rokiem 1496 a 1509. Podziwiać w niej można przede wszystkim cudowne wachlarzowe sklepienia, które architekt później doprowadził do perfekcji w kaplicy Kings College w Cambridge. Nowy Budynek stanowił część trasy procesyjnej wokół prezbiterium.

 

29 stycznia 2010 roku w katedrze w Peterbo­rough doszło do niecodziennego wydarzenia: po raz pierwszy od czasów reformacji celebrowano w niej katolicką Mszę Świętą za duszę Katarzyny Aragońskiej, żony króla Henryka VIII. Wprawdzie od wielu lat w rocznicę pogrzebu królowej Katarzyny odbywały się tam anglikańskie nabożeństwa, ale nie ulegało wątpliwości, że życzeniem tej świątobliwej królowej byłoby, aby modły za jej duszę były zanoszone do Boga przez katolików.

 

Córka Monarchów Katolickich


Kim była owa arcykatolicka królowa, której doczesne szczątki spoczywają – o ironio – w anglikańskiej katedrze? Historycy angielscy przez wiele stuleci przedstawiali jej życie w wypaczony sposób, a ją samą – jako rozgoryczoną kobietę symbolizującą obskurancki, papistowski opór przeciw rzekomo naturalnym, reformacyjnym nastrojom dominującym w Anglii w pierwszej połowie XVI wieku, przemilczając kulisy haniebnych, brutalnych zabiegów zmierzających do podważenia legalności jej tytułu królowej Anglii oraz prawowitości jej małżeństwa z Henrykiem VIII.

Katarzyna Aragońska była najmłodszym dzieckiem katolickich królów Hiszpanii, Izabelli i Ferdynanda. Urodziła się w roku 1485, w którym jej przyszły teść, Henryk VII, pokonawszy w bitwie pod Bosworth ostatniego władcę angielskiego z dynastii Plantagenetów, Ryszarda III, uzurpował sobie prawa do tronu Anglii. Gdy miała zaledwie siedem lat, jej rodzice odnieśli dwa ogromne sukcesy dla chrześcijaństwa – doprowadzili do upadku Granady, ostatniego punktu oporu muzułmanów na Półwyspie Iberyjskim, oraz przyczynili się do odkrycia Nowego Świata przez Kolumba.

 

W wieku lat szesnastu Katarzyna została zaślubiona przez następcę tronu Anglii, Artura Tudora. Jej młody, chorowity małżonek zmarł jednak po kilku miesiącach. Z zamążpójściem Katarzyny wiązała się kwestia ogromnego, wypłaconego tylko w części posagu. Młoda Hiszpanka przez siedem trudnych lat pozostawała więc na dworze angielskim, gdyż jej teść nie kwapił się do zwrotu królowi Ferdynandowi otrzymanej już części posagu, a zarazem miał nadzieję na wypłacenie jego reszty. Stało się to przyczyną zaręczyn Katarzyny z młodszym bratem Artura, Henrykiem. Katarzyna była formalnie wdową po zmarłym bracie Henryka, przeto na wszelki wypadek uzyskano specjalną dyspensę papieską, która wiele lat później stanie się przedmiotem niegasnących sporów i dyskusji w całej Europie.

 

Ofiara królewskiego kaprysu


Małżeństwo Katarzyny i Henryka, zawarte w roku 1509, było szczęśliwe i zgodne. Żona młodszego od niej o sześć lat monarchy, którego cechowały impulsywność i całkowity brak silnej woli, wywierała nań zbawienny wpływ. Była również niezwykle popularna wśród swych poddanych – ujmujący, pogodny charakter i prostolinijność zjednywały jej ludzką życzliwość. Cieniem na związku monarchów kładły się liczne poronienia Katarzyny i wczesne zgony jej potomstwa; przeżyła tylko księżniczka Maria, urodzona w roku 1516.

Wbrew późniejszym opiniom anglikańskich historyków, usiłujących wybielić postępki Henryka VIII, główną przyczyną jego decyzji o uznaniu małżeństwa z Katarzyną za zawarte nieważnie nie była jej niezdolność do urodzenia męskiego potomka. Sprawa ta trochę go niepokoiła, gdyż męski następca tronu stanowiłby lepszą gwarancję na utrzymanie się u władzy przez dynastię Tudorów, której prawa do korony były wątpliwe. Na najważniejszych tronach Europy nierzadko zasiadały jednak kobiety – wspaniałego przykładu dostarczała Hiszpania – zatem, wobec ogromnej popularności, jaką cieszyła się wśród poddanych księżniczka Maria, nie istniało realne zagrożenie dla przyszłości dynastii.

Tekst jest fragmentem artykułu  Izabelli Parowicz. Całość została opublikowana w 24. numerze magazynu „Polonia Christiana”

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie