19 kwietnia 2017

Lekarze z Centrum Płodności w Newcastle jako pierwsi w Wielkiej Brytanii uzyskali pozwolenie na stosowanie procedury tworzenia embrionów ludzkich przy użyciu materiału genetycznego pochodzącego od trójki rodziców.

 

Stało się to możliwe dzięki przyjęciu w 2015 nowelizacji do brytyjskiej ustawy o embriologii dopuszczającej zapłodnienie in vitro z udziałem ojca i dwóch matek. W opinii Ordo Iuris tworzenie embrionów ludzkich przy użyciu materiału genetycznego pochodzącego od trójki rodziców stanowi praktykę eugeniczną, która narusza prawa człowieka, normy prawa międzynarodowego oraz uniwersalne zasady moralne.

Wesprzyj nas już teraz!

 

W 2013 r. Instytut Ordo Iuris informował o niepokojących planach wprowadzenia nowej metody tzw. wspomaganego rozrodu, zaakceptowanej przez Urząd ds. Płodności i Embriologii (Human Fertilisation and Embryology Authority, HFEA). Polega ona na wymianie mitochondriów komórki jajowej kobiety, której DNA mitochondrialnie jest genetycznie obciążone, na mitochondria pochodzące z komórki jajowej innej kobiety, nieobciążonej taką chorobą. W ten sposób zmodyfikowana komórka jajowa poddawana jest zapłodnieniu, w wyniku czego trafne jest określenie tej metody mianem tworzenia dziecka trójki rodziców.

 

Wielka Brytania jest pierwszym krajem, który dopuścił do legalizacji nowej, kontrowersyjnej metody tzw. wspomaganego rozrodu, mimo zastrzeżeń naukowców i bioetyków z całego świata. Członkowie Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy – w tym również polscy politycy – w deklaracji nr 557 uznali, iż „stworzenie zarodka ludzkiego z materiału genetycznego pochodzącego od więcej niż dwóch osobników, jak zaproponował HFEA w Wielkiej Brytanii, narusza godność człowieka i prawo międzynarodowe”, uznając tym samym opisaną praktykę za technikę eugeniczną.

 

Zwolennicy tej metody są zdania, iż zmniejszy ona ryzyko posiadania dzieci z chorobą mitochondrialną (np. dystrofią mięśniową), dzięki posiadaniu 0,1% DNA nieobciążonej genetycznie kobiety. Jednak organizacja CARE for Europe zaznacza, iż istnieją „obawy co do bezpieczeństwa technik stosowanych w procesie modyfikowania linii zarodkowej człowieka, które zmniejszy zaledwie ryzyko przenoszenia się choroby z matki na dziecko, to jednak nie wyleczy jej całkowicie”. Stanowisko to potwierdza dr Marcy Darnovsky – dyrektor wykonawczy Center for Genetics and Society – przytaczając badania naukowe wskazujące, iż 1 na 5000 dzieci rodzi się każdego roku z jakąś formą choroby mitochondrialnej (a nie 1 na 200 dzieci – jak przytacza HFEA). Według najnowszych badań w większości przypadków są to choroby obejmujące mutację DNA nie tylko mitochondrium, ale również DNA jądra komórkowego, przez co nawet zastosowanie opisywanej procedurę wymiany mitochondriów nie zlikwiduje ryzyka wystąpienia choroby mitochondrialnej.

 

Optymizmu zwolenników tej kontrowersyjnej metody zapładniania in vitro nie podzielają również Kościół katolicki i wspólnota anglikańska, gdyż „metoda ta nie jest etyczna ani bezpieczna i wiąże się z niszczeniem ludzkich embrionów”. Ponadto, działacze Human Genetics Alert (HGA) przestrzegają, iż procedura ta może stanowić furtkę do dalszych modyfikacji dzieci w przyszłości poprzez tzw. „projektowanie dzieci”, ingerując w ich wygląd czy inteligencję. Jak zaznacza David King, dyrektor HGA, jeśli choć raz przekroczy się granice etyki, ciężko jest później nie pokusić się o podjęcie dalszych działań w kierunku modyfikacji genetycznych dzieci. Co więcej, posiadanie „trojga rodziców” może doprowadzić również do szeregu problemów natury psychologicznej, związanych z poszukiwaniem własnej tożsamości i identyfikacji więzi rodzinnych.

 

W Centrum Płodności w Newcastle procedury tworzenia embrionów ludzkich przy użyciu materiału genetycznego pochodzącego od trójki rodziców mają rozpocząć się już tego lata. Wielka Brytania narusza w ten sposób zasady etyczne i normy prawa międzynarodowego, które jasno stanowią iż „interwencja mająca na celu dokonanie zmian w genomie ludzkim może być przeprowadzona wyłącznie w celach profilaktycznych, terapeutycznych lub diagnostycznych tylko wtedy, gdy jej celem nie jest wywołanie dziedzicznych zmian genetycznych u potomstwa” (art. 13 Europejskiej Konwencji o Prawach Człowieka i Biomedycynie). Ważny również jest fakt, iż „w dziedzinach medycyny i biologii muszą być szanowane w szczególności (…) zakaz praktyk eugenicznych, w szczególności tych, których celem jest selekcja osób [oraz] (…) zakaz reprodukcyjnego klonowania istot ludzkich” (art. 3 ust. 2 lit. b i d Karty praw podstawowych Unii Europejskiej).

 

Brytyjskie plany przeprowadzania inżynierii genetycznej na embrionach ludzkich przy użyciu materiału genetycznego pochodzącego od trójki osób stanowią zatem ewidentny przykład praktyki eugenicznej i są gwałtem na godności człowieka, dlatego nie powinny być wcielane w życie, lecz bezwzględnie zakazane.

źródło: Ordo Iuris

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 100 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram